Życie i sztuka
Treść
W 110. rocznicę urodzin Hanny Rudzkiej-Cybisowej krakowska ASP wydała dużą, starannie przygotowaną publikację albumową poświęconą tej wielkiej damie sztuki polskiej. "Jej niezwykłe życie obfitowało w wymuszone przez los sprzeczności i niekonsekwencje. Związana z ostatnią polską cyganerią, bywalczyni najlepszych polskich salonów, w czasie wojny zaangażowana w pracę konspiracyjną, a po wojnie oskarżona o kolaborację; została najpierw profesorem krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, później otrzymała dyplom ukończenia tej uczelni; uwielbiana przez uczniów, była również przez studentów bezwzględnie atakowana; uznana przez opublikowane w Los Angeles w roku 1977 wydawnictwo "Women in Art" za jedną z najwybitniejszych kobiet-malarek w sztuce światowej; wystawiała w najbardziej prestiżowych światowych galeriach i muzeach (...) nie doczekała się natomiast ekspozycji w Krakowie, z którym związana była przez niemal pół wieku" - pisze Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska, autorka monumentalnej książki. Dr Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska, historyk sztuki, znawczyni sztuki polskiej przełomu stuleci i pierwszych dekad XX wieku ma - poza budzącą szacunek wiedzą - umiejętność opowiadania. Napisała (zresztą nie po raz pierwszy) klarownie skomponowaną i pasjonującą opowieść o życiu i sztuce. Analizując malarstwo Hanny Rudzkiej-Cybisowej czyni to w sposób kompetentny, ale zarazem nie przekracza granic, za którymi rzecz staje się czytelna tylko dla grona specjalistów. Dopełnieniem części tekstowej jest wstęp autorstwa prof. Jana Pamuły (uczeń prof. Rudzkiej-Cybisowej, obecny rektor ASP), utrzymane w osobistym tonie wspomnienie innego jej ucznia, długoletniego przyjaciela domu, Leszka Dutki, któremu zawdzięczamy m.in. to, że pracownia artystki przetrwała i jest rekonstruowana w Muzeum Historycznym m. Krakowa. Nie zabrakło kalendarium życia i twórczości Hanny Rudzkiej-Cybis, opracowanego przez Joannę Grabowską. Przybliżają to wszystko liczne fotografie. W części albumowej mamy reprodukcje obrazów w świetnym wyborze dokonanym przez Stefanię Krzysztofowicz-Kozakowską, szkice w większości nieznane, pochodzące z prywatnych zbiorów. Kolejna publikacja krakowskiej ASP jest pyszną lekturą i piękną książką. (AN) "Dziennik Polski" 2007-08-01
Autor: wa