Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"Żołnierze wyklęci" czekają na pakiet dezubekizacyjny

Treść

Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie chce, by parlamentarzyści niezwłocznie zajęli się pakietem ustaw dezubekizacyjnych, złożonych u marszałka Sejmu w grudniu ubiegłego roku. Zdaniem kombatantów, napiętnowanie odpowiedzialnych za 45-letni okres okupacji, terroru i bezprawia komunistycznego w czasie istnienia PRL jest sprawą elementarnego poczucia sprawiedliwości. Swój apel Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie skierowało do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, marszałka Senatu Bogdana Borusewicza i parlamentarzystów. Kombatanci chcą, by Sejm niezwłocznie podjął prace legislacyjne nad pakietem ustaw dezubekizacyjnych: o podaniu do wiadomości publicznej informacji o byłych funkcjonariuszach komunistycznego aparatu bezpieczeństwa oraz pozbawieniu ich nieuzasadnionych przywilejów materialnych; o usunięciu symboli komunizmu z życia publicznego w RP; o miejscach pamięci narodowej. Projekty te zostały złożone u marszałka Sejmu 17 grudnia 2007 roku i jak dotąd nic w tej sprawie nie zrobiono. - Niestety, do chwili obecnej nic nie zostało w tej sprawie uczynione, a przecież to właśnie Sejm RP powinien skutecznie doprowadzić do końca proces rozliczania ludzi odpowiedzialnych za 45-letni okres okupacji, terroru i bezprawia komunistycznego w czasie istnienia PRL - podkreślił Andrzej Pakosz, przewodniczący POKiN. Zdaniem Porozumienia, Platforma Obywatelska jako największe ugrupowanie sejmowe może i powinna odegrać decydującą rolę przy opracowywaniu i uchwalaniu tych ustaw. "Istnienie PRL dobiegło końca w 1989 roku, a do tej pory nie ukarano w jakikolwiek sposób większości funkcjonariuszy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Są zaś oni odpowiedzialni za liczne mordy polityczne, porwania, pobicia, stosowanie tortur fizycznych oraz psychicznych, niedozwolone metody śledcze, prześladowania Kościoła Katolickiego, działaczy opozycji i ich rodzin" - czytamy w apelu POKiN. Kombatanci podkreślają, że rozliczenie działaczy okresu PRL (w tym odebranie im wysokich emerytur) nie jest kwestią zemsty, ale elementarnej sprawiedliwości, której oczekują walczący o wolną Polskę. To także świadectwo dla młodych pokoleń pokazujące, że komunistyczni zbrodniarze nie pozostaną bezkarni. Porozumienie zwróciło się też m.in. do innych organizacji kombatanckich i patriotycznych, by te przyłączyły się do apelu i kierowały w tej sprawie prośby i uwagi do marszałka Sejmu i biur poselskich. Marcin Austyn, Kraków "Nasz Dziennik" 2008-06-09

Autor: wa