Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa

Treść

Nowym przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa został sędzia Leszek Mazur. Taką decyzję podjęli członkowie rady na pierwszym jej posiedzeniu.

Od powołania członków KRS do wyboru przewodniczącego minęły prawie dwa miesiące. Wszystko przez to, że pierwsza prezes Sądu Najwyższego nie chciała zwołać posiedzenia. W tym czasie członkowie rady apelowali do prezes Małgorzaty Gersdorf o wypełnienie swojego obowiązku.

Na pierwszym posiedzeniu Krajowa Rada Sądownictwa wybrała prezydium – mówi jej nowy rzecznik – sędzia Maciej Mitera.

– Przewodniczącym został pan sędzia sądu okręgowego Leszek Mazur, wiceprzewodniczącym – pan sędzia Dariusz Drajewicz i drugim wiceprzewodniczącym został pan sędzia Wiesław Johann. W skład prezydium wybrani zostali pani Teresa Furmanik, sędzia Marek Jaskulski i moja skromna osoba – podał rzecznik.

W głosowaniu sędzia Mazur otrzymał 16 głosów spośród 21 ważnych. Teraz członkowie rady muszą naprawić renomę tego organu – podkreśla adwokat Henryk Lipski.

– W chwili obecnej musi rzetelną, uczciwą i właściwą pracą pokazać, że działa w sposób właściwy, rzetelny – mówi mec. Henryk Lipski.

A przed radą ważne decyzje – dodaje rzecznik.

– Sytuacja w sądach dyscyplinarnych. Na przykład proszę zwrócić uwagę, że nie są obsadzone, sytuacje indywidualnych sędziów, którzy, jak wspominałem poprzednio, oczekują na przejście w stan spoczynku. To są kwestie, którymi rada powinna zająć się w pierwszej kolejności – zwraca uwagę sędzia Mitera.

Na wybór przewodniczącego i możliwość sprawowania swoich funkcji sędziowie członkowie rady musieli czekać niemal dwa miesiące. Powód był polityczny. Pierwsza prezes sądu najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf, która jako jedyna mogła zwołać posiedzenie, zwlekała z decyzją. Prezes od początku krytykowała reformy, jakie w polskim sądownictwie wprowadzało Prawo i Sprawiedliwość. Dziś opuściła spotkanie bezpośrednio po wyborze nowego przewodniczącego.

„Zrobiłam co do mnie należało zgodnie z prawem i opuściłam posiedzenie. (…) Chciałam zostawić tą Radę samą sobie” – stwierdziła.

Jak dodała, nowa KRS nie jest organem, o którym mowa w konstytucji.

O zwołanie posiedzenia od dawna apelowali nowi członkowie rady. Na początku kwietnia zdecydowali się wystosować do prezes Gersdorf list w tej sprawie. Bodźcem dla decyzji profesor była nowelizacja ustawy o KRS, która umożliwia zwołanie posiedzenia bez jej udziału.

PiS po raz kolejny złamało konstytucję – twierdzi poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń.

– Zmiany, które wychodziły niejako „obok” regulacji, które powinny mieć miejsce, obok konstytucji – mówił polityk opozycji.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zapowiada likwidację zmian w KRS po przejęciu władzy.

– Mówimy to i powtarzamy: po wyborach w 2019 roku przywrócimy normalne relacje i normalnie zorganizowany i funkcjonujący KRS – powiedział lider PO.

Konstytucjonalista prof. Marek Dobrowolski przypomina, że część środowisk sędziowskich może kontestować nową radę.

– Część sędziów z pewną dezaprobatą odnosi się do trybu wyboru nowej KRS, a więc w pewnym sensie też do tych, którzy weszli w skład KRS. Niemniej jednak to czas pokaże, jak to będzie się rozwijać – wskazuje prof. Marek Dobrowolski.

Po raz pierwszy w posiedzeniu KRS uczestniczył dziś minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jak zaznaczał, nie chciał, aby wcześniejsze decyzje rady, z którymi się nie utożsamiał, były z nim łączone.

Politolog dr Grzegorz Piątkowski podkreśla, że reformy w sądownictwie wzmocniły pozycję ministra.

– Pan minister się zdecydowanie wzmacnia, ponieważ zakończenie tego konfliktu daje dowód jego siły, a też pod jego kierunkiem, tak jak powinno się to dziać, system sądowniczy będzie się zmieniał – wyjaśnia politolog.

Kolejne posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa odbędzie się w dniach od 9 do 11 maja.

TV Trwam News/RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 27 kwietnia 2018

Autor: mj

Tagi: Krajowa Rada Sądownictwa