Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zmiana władzy w PGNiG

Treść

W Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie ruszyła na dobre wymiana kadry zarządzającej. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy PGNiG odwołało wczoraj czterech z dziewięciu członków rady nadzorczej, w tym jej przewodniczącego mecenasa Andrzeja Rościszewskiego. Przed tygodniem z funkcji członka rady zrezygnował Mirosław Szkałuba, który kandyduje na członka zarządu firmy, wybieranego przez jej pracowników. Oprócz przewodniczącego odwołani zostali: Piotr Szwarc, Jarosław Wojtowicz i Wojciech Arkuszewski. Do rady powołano natomiast prof. geologii Stanisława Rychlickiego, prodziekana ds. nauki Wydziału Wiertnictwa Nafty i Gazu Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Drugim nowym członkiem rady jest Grzegorz Banaszek, absolwent wydziału organizacji i zarządzania UW oraz Studium Podyplomowego Inwestycji Kapitałowych Szkoły Głównej Handlowej. Zmiany są preludium do wymiany zarządu spółki. Sam fakt, że liczba członków rady nadzorczej zmniejszyła się do sześciu, nie stanowi problemu, ponieważ do podejmowania decyzji wystarczy pięciu. - Skład jest wystarczający do tego, by prowadzić nadal konkurs - przyznaje Joanna Zakrzewska, rzecznik PGNiG. Nie chce jednak komentować zmian w radzie nadzorczej. Na członków zarządu został już ogłoszony konkurs. Termin zgłaszania ofert upływa 20 lutego. Wśród kandydatów wymienia się obecnego prezesa Krzysztofa Głogowskiego, byłego ministra gospodarki Piotra Woźniaka, przedstawiciela Gaz de France w Polsce Bogdana Pilcha, a nawet... Marka Kossowskiego, byłego prezesa tej firmy kojarzonego z SLD. Do 6 marca powinniśmy poznać skład nowego zarządu i nowego prezesa spółki. Nowe władze spółki będą podejmować strategiczne z punktu widzenia kraju decyzje dotyczące m.in. budowy terminalu na gaz skroplony LNG, magazynów na błękitne paliwo oraz realizacji umów na alternatywne do rosyjskich dostawy surowca, co pozwoliłoby na zmniejszenie naszej zależności od Rosji. Dotychczasowe kierownictwo poczyniło w tym kierunku pewne kroki. Został już mianowicie wyłoniony wykonawca projektu terminalu, a przed tygodniem PGNiG podpisało z irańskim koncernem naftowym Iranian Offshore Oil Company list intencyjny w sprawie współpracy przy zagospodarowaniu już odkrytych irańskich złóż gazu i kondensatu. Mariusz Bober "Nasz Dziennik" 2008-02-16

Autor: wa