Za bramy muzeum

Treść

Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie ma nową propozycję edukacyjną. Jeszcze w tym roku do szkół podstawowych i gimnazjalnych Małopolski dotrze samochód, w którym poprzez prezentację multimedialną przybliżona zostanie uczniom historia lotnictwa. Muzeum ogłosiło już przetarg na samochód dostawczy, który stanie się "muzeobusem". - Ogłosiliśmy przetarg na samochód dostawczy, w piątek otworzymy oferty, które do nas napłyną. Potrzeba parę dni na ich rozważenie i wybranie najkorzystniejszej, a w dalszej kolejności podpisanie umowy - mówi Krzysztof Radwan, dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. - Pomysł jest taki, aby wyjechać poza bramy muzeum z ofertą muzealną i temu ma służyć ten samochód. W jego wyposażeniu na pewno będzie duży monitor w celu umożliwienia prezentacji multimedialnej, znajdzie się w nim standardowe wyposażenie samochodu informacyjnego - podkreśla. Dodatkiem do multimediów mają być modele o niewielkich gabarytach. Muzeum nawiązało jakiś czas temu kontakt z firmą lotniczą Boeing. - Zależy nam na tym, aby mieć znanych partnerów, sięgnęliśmy do najwyższej półki, udało się tę współpracę nawiązać. Firma ta ma pewną pulę środków na programy edukacyjne - zaznacza Krzysztof Radwan. Muzeum Lotnictwa otrzymało od firmy Boeing grant, który umożliwi realizację przedsięwzięcia. Nowatorski program edukacyjny skierowany jest do uczniów w wieku do lat czternastu. - Chcemy docierać do uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Zainteresowanie bardzo młodych ludzi lotnictwem w takim szerokim aspekcie może tylko i wyłącznie pozytywnie zaowocować na przyszłość - podkreśla Krzysztof Radwan. Obwoźna wystawa multimedialna to także zaproszenie młodej publiczności do odwiedzenia krakowskiego Muzeum Lotnictwa Polskiego. Obecnie w krakowskiej placówce muzealnej, na terenie byłego lotniska wojskowego Rakowice-Czyżyny, zgromadzono na ekspozycji: 176 samolotów, 7 śmigłowców, 22 szybowce i ponad 100 silników lotniczych. W zbiorach jest wiele pamiątek obrazujących historię lotnictwa polskiego i światowego. Małgorzata Bochenek "Nasz Dziennik" 2008-02-18

Autor: wa