Wystawa na urodziny

Treść

Były gratulacje od ZPAP, od władz miasta, województwa i - zwyczajnie serdeczne - od przyjaciół, mnóstwo kwiatów, tort urodzinowy... Wczoraj, w krakowskiej galerii Artemis, świętowano 80. urodziny Eugeniusza Muchy, malarza obecnego w życiu artystycznym Krakowa (i nie tylko) od połowy lat pięćdziesiątych. A jest to obecność wyjątkowa - na miarę osobowości twórcy. Wernisaż dobiegł końca, pozostała urodzinowa wystawa. Niewielka - raptem 15 prac. Okazuje się jednak, że niedużą liczbą dzieł można wiele powiedzieć o artyście. Najstarszy z pokazanych obrazów, datowany na rok 1960, zaświadcza, że Eugeniusz Mucha zmierzył się w młodości z abstrakcją geometryczną (o czym dotychczas wiedziało niewielu) i uczynił to interesująco. Jest kilka obrazów charakterystycznych dla dojrzałego malarstwa Eugeniusza Muchy: "Chusta Weroniki" (dwie wersje), najnowsza, z 2007 r. wersja "Matki", jednego z najbardziej znanych obrazów artysty, wyjątkowej urody "Wino". Obok tego - jak bardzo osobiste wyznanie - obraz namalowany dla córki na urodziny. Stoi w galerii stół, najzupełniej realny, którego blat jest obrazem namalowanym kiedyś dla dwojga przyjaciół, Mariana Kruczka i Bogny Becker. A wszystko razem prowadzi nas przez sztukę Eugeniusza Muchy, jego stosunek do ideału piękna, do Boga i do człowieka, z rozległością emocji i czystością własnej prawdy. Wystawa, którą trzeba zobaczyć,? potrwa 2 tygodnie, a może trochę dłużej. (AN) "Dziennik Polski" 06.07.07

Autor: aw