Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W święto Objawienia

Treść

Spotkanie biskupów, kapłanów, alumnów, osób konsekrowanych oraz wiernych świeckich w katedrze wawelskiej z okazji uroczystości Objawienia Pańskiego zapoczątkował przed laty ks. kard. Karol Wojtyła, dziś sługa Boży Jan Paweł II. Eucharystia i życzenia w tym dniu w katedrze na Wawelu są zatem kontynuacją pięknej tradycji. Tak było i w tym roku. W święto Objawienia Pańskiego w katedrze na Wawelu dziękowano także za 28 lat posługi dla Kościoła ks. kard. Franiczka Macharskiego, w rocznicę jego święceń biskupich. Mszy św. przewodniczył jubilat, homilię wygłosił ks. bp Jan Szkodoń, a kredę i kadzidło błogosławił ks. kard. Stanisław Dziwisz - metropolita krakowski, który złożył życzenia noworoczne wszystkim stanom. W kazaniu ks. bp Jan Szkodoń apelował, abyśmy codziennie na nowo wybierali drogę, którą jest Chrystus. - Inicjatywa zbawienia należy do Boga. Znakiem Bożej inicjatywy jest gwiazda, która wskazywała mędrcom drogę do Betlejem. Mędrcy szli za światłem gwiazdy. Dziecięciu złożyli dary, oddali Mu pokłon i wrócili do swej ojczyzny inną drogą - mówił ksiądz biskup. Wyjaśniał, że to, iż mędrcy wrócili inną drogą, oznacza, że przemienili swoje życie. Podobnie jak przed nimi stał wybór drogi, tak i my musimy wybierać między: mieć a być, przebaczeniem a zemstą, aborcją, eutanazją a cywilizacją życia i miłości, egoizmem a miłosierdziem. Odnosząc się do myśli przewodniej tegorocznego roku duszpasterskiego: "Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu", podkreślił, że najważniejsze jest to, czego wymaga od nas Bóg. Winniśmy rozeznawać swoje powołanie, przyjmować je i mimo słabości realizować. - Całe życie, a szczególnie pontyfikat sługi Bożego Jana Pawła II był inną, nową drogą. Kiedy przybywał do Polski, do Krakowa, do katedry, my stawaliśmy się inni, wybieraliśmy inną drogę - wspominał ks. bp Jan Szkodoń, prosząc, abyśmy zgłębiali to, co mówił do nas Ojciec Święty Jan Paweł II. Dziękował za biskupią posługę arcybiskupowi seniorowi ks. kard. Franciszkowi Macharskiemu, który 6 stycznia 1979 roku, przed 28 laty, otrzymał święcenia biskupie z rąk Ojca Świętego Jana Pawła II, a uroczysty ingres do katedry wawelskiej odbył tegoż samego roku 28 stycznia. Słowa wdzięczności pod adresem jubilata popłynęły od ks. kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego, w których nawiązał do światła gwiazdy. - Przez 28 lat byłeś światłem, które ukazywało drogę do Chrystusa wiernym naszej archidiecezji. Dziękujemy dziś za ten trud dawania świadectwa o Zbawicielu narodzonym w Betlejem - zwrócił się do ks. kard. Macharskiego. "Umiłowanemu Kościołowi krakowskiemu, księżom biskupom, kapłanom, klerykom, siostrom i braciom zakonnym oraz wszystkim braciom i siostrom w Chrystusie" metropolita krakowski życzył, aby światło płynące od Pana Jezusa było źródłem radości, miłości i pokoju. - Życzę, by to radosne światło wychodzące z tajemnicy Bożego Narodzenia nie zostało przysłonięte ludzkimi słabościami, które tak mocno zostały nagłośnione w ostatnim czasie - odniósł się do wydarzeń z ostatnich dni. - Z bólem przyjmuję te informacje i modlę się, żeby nikogo nie skrzywdziły, a także nie oddaliły od Kościoła, który mimo grzeszności swoich członków zawsze jest święty, gdyż jego głową jest Chrystus - podkreślił z mocą. Wyraził nadzieję i wiarę, że "trudne sprawy znajdą swoje rozwiązanie w Bogu". Małgorzata Bochenek, "Nasz Dziennik" 2007-01-08

Autor: ea