Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W Polsce brak zagrożenia radiacyjnego

Treść

Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja, że w Polsce brak jest jakiegokolwiek zagrożenia radiacyjnego. Ma to związek z drugą awarią w zaporoskiej elektrowni. Wczoraj władze Ukrainy poinformowały o wyłączeniu jednego bloku elektrowni atomowej w Zaporożu z powodu problemów z generatorem.

Według Energoatomu blok nr 6 został wyłączony, by nie dopuścić do wewnętrznego uszkodzenia generatora. Władze elektrowni zapewniły, że nie doszło do żadnego skażenia środowiska.

Poseł Piotr Naimski, były wiceminister gospodarki powiedział, że informacja o awarii jest niepokojąca, ale może być spowodowana odcinaniem dostaw prądu na Krym.

- Ukraińcy twierdzą, że to nie ma żadnego związku z pracą reaktorów jądrowych tylko, że jest to problem techniczny związany z turbiną. Są niepotwierdzone informacje, że w zasadzie usterka została usunięta. Ta elektrownia jest ważna dla Ukrainy. To jest dostawca znaczącej części energii elektrycznej w tamtym rejonie kraju. Szczególnie ma to znaczenie dla Krymu. To wszystko razem nakłada się na sytuację polityczną. Rząd w Kijowie postanowił wywrzeć presję na Rosjan na Krymie m.in. ograniczając możliwości transportu przez terytorium Ukrainy, a także dostawy energii elektrycznej na Krym – powiedział Naimski.

Zaporoska Elektrownia Atomowa to największy tego typu obiekt w Europie. Dostarcza ona ok. 50 proc. energii elektrycznej wytwarzanej przez ukraińskie elektrownie atomowe. Pod koniec listopada w tej samej elektrowni (w bloku nr 3) doszło do awarii. Odłączenie bloku nr 3 od systemu energetycznego kraju, wywołało problemy z dostawami prądu.

 

źródło: RIRM, 29 grudnia 2014

Autor: mj