Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W gabinecie prezydenta Kaczorowskiego

Treść

W Białymstoku można zwiedzać warszawski gabinet prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.

Przed drugą rocznicą katastrofy smoleńskiej Białystok przygotował się do uczczenia pamięci ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego - białostoczanina, który zginął w rozbitym na terytorium Rosji Tu-154M.
Gabinet Ryszarda Kaczorowskiego usytuowano w głównej czytelni Biblioteki Uniwersyteckiej w Białymstoku. Meble i pamiątki po prezydencie przyjechały do stolicy województwa podlaskiego wprost z Warszawy. Prezydent Kaczorowski, który często odwiedzał rodzinny Białystok, uniwersytetowi jeszcze za życia przekazał część swego księgozbioru. Teraz można go oglądać w odtworzonym gabinecie. W jego centralnym miejscu ustawiono piękne drewniane biurko. Na nim wyeksponowano okulary, pióro, atrament. Stoją tam zdjęcia żony, córek i rodziny. Obok - rzeźbiony fotel w stylu gdańskim, zaopatrzony w herb Jelita, którym tytułowała się rodzina Kaczorowskich.
Ten gabinet to kolejne miejsce na białostockiej uczelni upamiętniające Ryszarda Kaczorowskiego. Jego imieniem nazwano też audytorium Biblioteki Uniwersyteckiej (przy ul. Marii Skłodowskiej). Białostoccy radni kilka miesięcy temu nazwali również imieniem prezydenta jedną z centralnych ulic miasta, przy której przed wojną stał dom Kaczorowskich.
Kolejnym wymownym symbolem, który do Białegostoku przywiozła żona prezydenta Karolina Kaczorowska, jest urna z ziemią z Siewiernego. Została ona umieszczona w kościele św. Anny. Zgodnie z wolą prezydentowej, ta urna ma przypominać białostoczanom o najtragiczniejszym wydarzeniu współczesnej historii Polski, o katastrofie smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku. W miejscu tym można oddać hołd członkom 96-osobowej delegacji, którzy nigdy nie dotarli na uroczystości katyńskie.

Adam Białous

Nasz Dziennik Wtorek, 3 kwietnia 2012, Nr 79 (4314)

Autor: au