Ula wróciła i odpoczywa, Agnieszka znów gra

Treść

Urszula Radwańska, która w niedzielę stoczyła w finale juniorskiego US Open zacięty pojedynek ze Słowaczką Kristiną Kucovą, a dzień wcześniej - w parze z Białorusinką Ksenią Milewską - wywalczyła tytuł w deblu, wróciła wczoraj po południu - razem z matką Martą Katarzyną - do Krakowa i tu spędzi najbliższe dwa tygodnie. Potem wybiera się na turniej WTA do stolicy Uzbekistanu. Jej starsza siostra, Agnieszka Radwańska, sensacyjna triumfatorka meczu z Rosjanką Marią Szarapową na kortach Flushing Meadows, wczoraj rano - z ojcem Robertem Piotrem - udała się samochodem do Prostejova, gdzie do środy będzie występować w rozgrywkach... czeskiej ligi. Po udanym starcie w Nowym Jorku Agnieszka awansowała na 30. miejsce w światowym rankingu, najwyższe w krótkiej karierze zawodowej. Identyczną lokatę zajmowała 10 sierpnia 1998 roku Magdalena Grzybowska. W klasyfikacji WTA na 205. pozycję - najlepszą do tej pory - przesunęła się 19-letnia Anna Korzeniak. (SAS) "Dziennik Polski" 2007-09-11

Autor: wa