Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Wicepremier J. Sasin: Powołując jesienią ubiegłego roku Ministerstwo Aktywów Państwowych, postawiliśmy za cel skoncentrowanie nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa oraz modyfikację prawa dla efektywności prac

Treść

Gospodarka bardzo się rozwija. Powstają nowe formy działalności gospodarczej, o której jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie słyszał. Regulacje prawne, które sięgają tak daleko wstecz, nie przystają do współczesnych czasów. Kiedy jesienią ubiegłego roku powstało Ministerstwo Aktywów Państwowych, postawiliśmy sobie za cel nie tylko skoncentrowanie nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa, ale również modyfikację prawa dla efektywności prac. Te zmiany miały umożliwiać lepsze działanie też w sektorze spółek prywatnych – powiedział wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, w niedzielnym programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam. 

Ministerstwo Aktywów Państwowych jest nowym resortem powołanym jesienią 2019 roku. Do głównych jego działań należy nadzorowanie spółek Skarbu Państwa. W ramach działań podjętych przez ministra Jacka Sasina oraz wiceministra Janusza Kowalskiego została powołana Komisja ds. Reformy Nadzoru Właścicielskiego.

– Powołaliśmy tę komisję, której inicjatorem był wiceminister Janusz Kowalski. Dzięki zaangażowaniu mamy już dziś konkretne propozycje. Udało nam się przeprowadzić część zmian. Były one odpowiedzią na sytuację, która nas dziś dotknęła – epidemia koronawirusa. Wypracowaliśmy model zdalnych zebrań, to w praktyce się sprawdziło. W tej chwili pracujemy na reformą kodeksu spółek państwowych – poinformował wicepremier.

Wspomniany kodeks powstał ponad 20 lat temu.

– Wspomniany dokument w obecnej formie powstał na początku transformacji ustrojowej, czyli 30 lat temu. Wiele się w tym czasie zmieniło w gospodarce. Przez ponad 20 lat nie było żadnych zmian, jeżeli chodzi o spółki Skarbu Państwa. Czasy są nowe i wymagają nowych rozwiązań, ale w ramach tych działań ważne jest prawo holdingowe – zwrócił uwagę gość TV Trwam.

Minister aktywów państwowych wytłumaczył, na czym ono polega.

– Prawo holdingowe to danie realnych możliwości funkcjonowania spółek w ramach grupy spółek, w ramach holdingu. Dziś jest tak, że w tym obszarze nie ma żadnych możliwości koordynacji działań i podejmowania wspólnych decyzji. Często te holdingi są pewną fikcją. Każda spółka działa w swoją stronę. To nie daje dobrego efektu, synergii i wypracowywania wspólnych dobrych rozwiązań. Chcemy to zmienić – podkreślił szef MAP.

Zadaniem Komisji ds. Reformy Nadzoru Właścicielskiego jest wypracowanie propozycji zmiany przepisów prawa w zakresie nadzoru właścicielskiego. W szczególności przedstawienie rekomendacji w zakresie kompetencji rad nadzorczych oraz ich członków, ze szczególnym uwzględnieniem uprawnień i obowiązków oraz roli rad nadzorczych spółek dominujących.

– Chcemy dać znacznie większe kompetencje organom nadzorczym i radom nadzorczym w spółkach. Dziś często ten nadzór jest iluzoryczny. Rada nadzorca nie posiada instrumentów i odpowiedniego aparatu administracyjnego, ale także aparatu analitycznego, aby mogła zlecić pewne analizy dotyczące funkcjonowania spółki. W takich sytuacjach rada zdana jest na dokumenty dostarczane tylko i wyłącznie przez zarząd, który przekazuje tylko takie informacje, które chce przekazać. To często powoduje, że zbyt późno reagujemy na nieprawidłowości w spółkach – wskazał Jacek Sasin.

W poprzednich latach było wiele przykładów błędów popełnianych przez spółki.

– Spółki Skarbu Państwa, szczególnie w czasie rządów naszych poprzedników, Platformy Obywatelskiej i PSL, podejmowały bardzo nietrafione decyzje inwestycyjne. Przykładowo, zakupy aktywów zagranicznych. Przykładem jest KGHM i jego inwestycje w Chile, które praktycznie w tej chwili zaczynają się zerować, a przez wiele lat przynosiły ogromne straty. Innym przykładem jest Grupa Azoty. Te inwestycje zagraniczne bardziej służyły wyprowadzaniu pieniędzy poza Polskę niż rozwojowi tych spółek – przypomniał polityk.

W wyniku tych nieprawidłowości spółki ponosiły ogromne straty. Nieodpowiednie rozwiązania prawne uniemożliwiały szybką reakcję rad nadzorczych. Problem ten próbuje rozwiązać powołana Komisja ds. Reformy Nadzoru Właścicielskiego.

– Tych reakcji wcześniej nie było. W niektórych przypadkach mieliśmy do czynienia z pewną zmową, aby takie nietrafione decyzje podejmować – tak było w przypadku Grupy Azoty. W wielu przypadkach nie było odpowiedniej reakcji, ponieważ rady nadzorcze nie posiadały odpowiednich instrumentów. My nad zmianami w tym zakresie intensywne pracujemy w ramach powołanej komisji, która ma w swoim składzie autorytety i grono ekspercie – zapewnił wicepremier.

Obszar działań komisji jest bardzo szeroki.

– Zakres podejmowanych działań jest bardzo szeroki. Daliśmy sobie 4 lata na prawidłowe przepracowanie w zakresie tworzenia prawa. Te działania wynikają z podstaw powołania Ministerstwa Aktywów Państwowych. (…) W 1990 roku powołano Ministerstwo Skarbu Państwa, które było nastawione na prywatyzację i sprzedaż majątku narodowego. (…) Wiele tych decyzji było szkodliwymi gospodarczo i społecznie.(…) W tym obszarze dochodziło do przestępczych działań ze strony urzędników państwowych – przypomniał Jacek Sasin.

W programie były poruszane również kwestie perspektywy rozwoju Polski. Wicepremier mówił także m.in. o połączeniu PKN Orlen z Grupą Lotos oraz o kondycji i przyszłości polskich kopalń węglowych.

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 30

Autor: mj