Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] T. Rzymkowski o próbie narzucenia Polsce tęczowej ideologii przez brukselskie elity: To jest element wojny cywilizacyjnej

Treść

To jest element wojny cywilizacyjnej, próby narzucenia nam tej ideologii, która panuje w państwach Europy Zachodniej czy dawania konkretnych przywilejów dla grup bardzo roszczeniowych. Jest to próba zrównania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny ze związkiem jednopłciowym. Pojawiają się też najróżniejsze wynalazki typu płeć kulturowa – powiedział poseł Tomasz Rzymkowski w poniedziałkowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

 

Tomasz Rzymkowski odniósł się do cyklicznego atakowania Polski przez brukselskie elity.

– Mamy problem z brukselskimi elitami. Ciągłe wałkowanie tematu praworządności staje się nudnawe, a próba wpisania jako mechanizmu współdecydującego o przyznawaniu środków budżetowych Unii Europejskiej od praworządności – no, bo problem z praworządnością jest taki, że albo dane państwo kieruje się tą zasadą, którą mamy wpisaną w konstytucję, albo jej po prostu nie mamy. Polska jest państwem praworządnym i demokratycznym – wskazał poseł PiS.

Próba dorobienia przysłowiowej „gęby” teraz nabiera „tęczowych rumieńców”, bo próbuje się wciągnąć te ekscesy, które w gruncie rzeczy są przejawem łamania prawa, bo atak na funkcjonariusza publicznego, jakim jest policjant, jest przejawem łamania prawa zaznaczył polityk.

– W każdym państwie, a zwłaszcza w państwach Europy Zachodniej, policja jest bardzo skuteczna, co w ocenie niektórych obserwatorów w Polsce równa się brutalności. W Polsce policja jest elegancka, uprzejma i życzliwa wobec obywatela, stanowcza, ale bez presji, jak chociażby w przypadku policji francuskiej czy niemieckiej – mówił gość TV Trwam.

Vera Jourova zapowiedziała wczoraj, że Polska nie otrzyma funduszy unijnych, jeśli nadal będą naruszane podstawowe prawa wyznawców ideologii LGBT.

– To jest element wojny cywilizacyjnej, próby narzucenia nam tej ideologii, która panuje w państwach Europy Zachodniej czy dawania konkretnych przywilejów dla grup bardzo roszczeniowych. Jest to próba zrównania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny ze związkiem jednopłciowym. Pojawiają się też najróżniejsze wynalazki typu płeć kulturowa czy tak jak przypadek tego łobuza, który w zależności od – nie wiem, jakiejś fazy księżyca – stwierdza, że raz jest mężczyzną, a raz jest binarny. Jest to jakaś fanaberia zupełna, nie możemy temu ulec. Jest to tak jak w przypadku każdej ideologii opartej na nauczania Karola Marksa. To jest trzecie wcielenie marksizmu – ocenił Tomasz Rzymkowski.

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 15

Autor: mj