[TYLKO U NAS] Prof. G. Kucharczyk cytując Prymasa Tysiąclecia: Zrodziła się w Polsce wiara w moc zmartwychwstania. Wiara religijna była źródłem naszych nadziei w życiu narodowym
Treść
Z żywej wiary w zmartwychwstanie nasze, za wzorem Chrystusa zrodziła się w Polsce przedziwna, realna wiara w moc zmartwychwstania, przenikająca niemal całe życie osobiste, rodzinne i narodowe. Wiara religijna była źródłem naszych nadziei również w życiu narodowym – mówił prof. Grzegorz Kucharczyk, cytując ks. kard. Stefana Wyszyńskiego w felietonie z cyklu „Spróbuj pomyśleć” na antenie Radia Maryja.
Wybitny francuski antropolog kultury René Girard pisał, że Męka Pańska uczy nas, iż ludzkość wywodzi się z ofiary; narodziła się wraz z religią i tylko religia jest w stanie powstrzymać konflikty, które w przeciwnym wypadku zniszczyłyby pierwsze grupy ludzi.
– W przypadku tego uczonego agnostyka, refleksja nad Męką Chrystusa jako wydarzenia obnażającego ukryty od początków ludzkości mechanizm zła, przemocy, która szuka dla siebie ujścia, znajdując niewinną ofiarę, była drogą idącą do jego osobistego nawrócenia. Girard podkreśla, że prawdziwa Męka Pańska i prawdziwe zmartwychwstanie Chrystusa są najważniejszymi wydarzeniami w dziejach całej ludzkości. Przypominają się w tym kontekście mapy świata, które powstawały w średniowieczu. W ich centrum umieszczano święte miasto Jeruzalem, a w jego środku Bazylikę Grobu Pańskiego, w której obrębie znajduje się zarówno kalwaria, jak i Grób Pański – świadkowie największych tajemnic naszej wiary, najważniejszych wydarzeń w dziejach wszechświata – mówił prof. Grzegorz Kucharczyk.
Tysiące ludzi kierowanych wiarą wyruszało w tamtych wiekach do Grobu Pańskiego, aby go nawiedzić i wyzwolić spod muzułmańskich rządów, które na początku XI w. doprowadziły do kolejnego zniszczenia bazyliki.
– Już prorok Izajasz zapowiadał w swojej wizji cierpiącego sługi Jahwe, że Jego grób będzie słynny na całym świecie – słynny dlatego, że jest pusty. Na to jednak trzeba spojrzenia wiary w realne, cielesne zmartwychwstanie. Tego, kto ją ma, wizyta w Bazylice Grobu Pańskiego jest niezapomnianym, duchowym przeżyciem. Doświadczył tego Juliusz Słowacki, który (…) spędził całą noc przy Grobie Pańskim. To wydarzenie – jak pisał – wywarło niezatarty wpływ na całe jego późniejsze życie – oznajmił felietonista.
Po spędzonej przy pustym grobie Chrystusa nocy Juliusz Słowacki napisał: „I porzuciwszy drogę światowych omamień, i wysłuchawszy serce, gdy rzekło: <<Jam czyste!>>. To rzuciłem się z wielką rozpaczą na kamień, pod którym trzy dni martwy leżałeś, o Chryste”.
– Prymas Tysiąclecia wspominał, jak stojąc w drugie święto Wielkanocy w 1944 roku na Placu Teatralnym w Warszawie spotkał człowieka, który krzyczał do niego: „Chrystus zmartwychwstał i Polska zmartwychwstanie – wierzysz ksiądz?”. Jak mówił potem kardynał Wyszyński, te słowa były dla niego okazją do refleksji nad przedziwnym powiązaniem wiary religijnej i nadziei narodowych – „Z żywej wiary w zmartwychwstanie nasze, za wzorem Chrystusa zrodziła się w Polsce przedziwna, realna wiara w moc zmartwychwstania, przenikająca niemal całe życie osobiste, rodzinne i narodowe. Wiara religijna była źródłem naszych nadziei również w życiu narodowym”. Pamiętajmy o tych mocach zmartwychwstania, bo zmartwychwstanie cielesne czeka każdego z nas. To co złe na tej ziemi, jest tylko stanem tymczasowym. Pan bowiem zwyciężył zło, piekło i szatana – podkreślał profesor.
Cały felieton prof. Grzegorza Kucharczyka można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl, 12 kwietnia 2020
Autor: mj