Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Ks. prof. T. Guz: Narody karmione złem negacji prawdy oraz negacji miłości tracą zdolność samostanowienia, przez co sterują nimi obcy

Treść

Istnieje wiele środowisk, które pracują nad zatraceniem własnej i cudzej tożsamości. Człowiek jako jednostka i jego społeczność tylko i wyłącznie wtedy przeżywa realnie swoją podmiotowość w sensie samostanowienia i samopanowania, jeśli w rozumie swoim stawia na prawdę, a w wolnej woli na rzeczywiste dobro, którego koroną jest miłość. Stawianie na kłamstwo i nienawiść czy paktowanie z nimi w jakimkolwiek aspekcie jest dowodem na istotne zniewolenie ducha. Charakteryzuje to ludzi zniewolonych. Ci ludzie i te narody są rządzeni. Nie są w stanie przejąć steru rządzenia. Pamięć karmiona złem negacji prawdy oraz złem negacji miłości jest typowa dla ludzi-instrumentów, którzy zatracają zdolność samostanowienia. Dlatego sterują nimi obcy – powiedział ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz z Instytutu Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podczas sympozjum „Jeszcze Polska nie zginęła – Wieś stymulatorem ekologii i tożsamości narodowej”.

W murach Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu trwa sympozjum „Jeszcze Polska nie zginęła – Wieś stymulatorem ekologii i tożsamości narodowej”. Jednym z prelegentów konferencji jest ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz, który wygłosił prelekcję zatytułowaną „Filozoficzne aspekty kształtowania tożsamości narodowej”.

– Tożsamość bytu, myśli i poznania jest zasadą odkrytą na samym początku historii nauki, czyli w metafizyce greckiej zapoczątkowanej przez Sokratesa, Platona i Arystotelesa. W sensie chrześcijańskim tożsamość przynależy do samej istoty cudu stworzenia człowieka i całego kosmosu przez osobowego Pana Boga, objawionego w Jezusie Chrystusie jako prawdziwym Bogu i zarazem prawdziwym człowieku. (…) Człowiek zawdzięcza swoją tożsamość Bogu. Zarówno w porządku natury, jak też w porządku łaski. Stąd koniecznym jest odwołanie się w obydwu porządkach rozumienia i przeżywania naszej tożsamości narodowej do Najwyższego Pana – zaczął swoje wystąpienie duchowny.

 

Wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego wskazał, że „tożsamość w naszej ludzkiej wolności woli gwarantuje jedynie miłość Boga i miłość każdego drugiego człowieka jako bliźniego. Wolna wola człowieka nie jest pusta, lecz potrzebuje swoistego chleba w postaci świadomej oraz wolnej miłości do Boga i każdego człowieka jako bliźniego”.

– W aktach i systematycznych postawach miłości, które w etyce nazywamy cnotą miłości, każdy człowiek i każdy naród nie tylko afirmuje swoją własną narodową wolność, lecz rozwija ją do najdoskonalszej postaci. Gdy dodatkowo człowiek naturalnej miłości Boga oraz człowieka przyjmie Boską cnotę miłości i w swojej historii miłowania ubogaca swoją miłość naturalną miłością nadprzyrodzoną, to rozwija swoją wolność do najdoskonalszej postaci – zwrócił uwagę.

Ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz podkreślił, że „istnieje wiele środowisk, które pracują nad zatraceniem własnej i cudzej tożsamości. (…) Człowiek jako jednostka i jego społeczność, np. narodowa, tylko i wyłącznie wtedy przeżywa realnie swoją podmiotowość w sensie samostanowienia i samopanowania, jeśli w rozumie swoim stawia na prawdę, a w wolnej woli na rzeczywiste dobro, którego koroną jest miłość”.

– Stawianie na kłamstwo i nienawiść czy paktowanie z nimi w jakimkolwiek aspekcie jest dowodem na istotne zniewolenie ducha. Charakteryzuje to ludzi zniewolonych, czyli niezdolnych do samostanowienia i samopanowania. Ci ludzie i te narody są rządzeni. Nie są w stanie przejąć steru rządzenia, a mają ontologiczne wszystkie podstawy w swoim ręku i w swoim duchu. Zatem pamięć osób ludzkich i ich narodów, karmiona złem negacji prawdy oraz złem negacji miłości jest typowa dla ludzi-instrumentów i ludzi-przedmiotów, którzy zatracają zdolność samostanowienia. Dlatego sterują nimi obcy – podkreślił kapłan.

radiomaryja.pl

 

Żródło: radiomaryja.pl, 22

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl

 

Autor: mj