Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Dr B. Wróblewski o konwencji stambulskiej: Chcielibyśmy uzdrowienia problemów, a nie rezygnacji z rodziny

Treść

Dr Bartłomiej Wróblewski, poseł i prawnik, w „Aktualnościach dnia” mówił o konwencji stambulskiej, argumentach za jej wypowiedzeniem oraz alternatywach pozbawionych ideologicznej podszewki. Chcielibyśmy uzdrowienia problemów, a nie rezygnacji z rodziny – podkreślał gość Radia Maryja.

Jak zaznaczył dr Bartłomiej Wróblewski, temat konwencji stambulskiej od dawna poruszany był przez prawicowych polityków. Odniósł się także do reakcji na możliwość rezygnacji z tego dokumentu i potrzeby odpowiadania na nie w wyważony sposób.

– O tym, że to ważna sprawa, której nie można lekceważyć, mówimy od wielu lat. Trzeba do niej podejść poważnie. Jednak nie przesadzałbym, jeśli chodzi o reakcje, które w ostatnich dniach słyszymy zza granicy – zwrócił uwagę poseł.

Polityk wskazał, że przy podejmowaniu działań w tej materii należy kierować się dobrem wspólnym nie tylko Polski, ale także całej społeczności międzynarodowej. Nieprzemyślane akcje mogą tylko zaszkodzić interesom Polski.

– Musimy do sprawy podejść roztropnie. Nie możemy działać, kierując się tylko naszymi przekonaniami i celem, ale musimy także rozważyć wszystkie konsekwencje międzynarodowe naszych działań w tej sprawie. Jeśli będziemy podejmować działania nie do końca spójne aksjologicznie, nie do końca przekonujące dla innych państw, to prawdopodobieństwo powodzenia naszych działań jest mniejsze – podkreślał.

Zwrócił też uwagę na konieczność wypracowania alternatywy, która chroniłaby instytucję rodziny, a także zawierała konieczne regulacje antyprzemocowe.

– Druga rzecz, która wydaje mi się ważna to to, abyśmy nie ujmowali tego problemu w sposób negatywny, że my chcemy zrezygnować z konwencji. Jeśli tak, to żebyśmy rysowali pozytywną alternatywę. Myślimy, że lepszym rozwiązaniem dla Polski, ale także Europy i świata, byłaby konwencja praw rodziny, która też przecież może zawierać przepisy antyprzemocowe, które będą zapobiegały przemocy w domu i zwalczały ją, kiedy się pojawi – stwierdził dr Bartłomiej Wróblewski.

Poseł przedstawił także największy problem związany z konwencją stambulską.

– Rodzina rysuje się w niej jako źródło opresji i przyczyna wszystkich problemów – zauważył.

Polityk podkreślał znaczenie rodziny w kształtowaniu osobowości człowieka, a także wskazał na rolę, jaką pełni już podczas jego dorosłego życia.

– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, kim bylibyśmy, gdyby nie nasze rodziny. To w rodzinach uzyskujemy największe wsparcie w życiu, budujemy nasze przekonania, znajdujemy oparcie w trudnych momentach. Nawet jeśli nie wszystko jest idealnie w naszych rodzinach, to mamy świadomość, że trzeba to uzdrowić. Chcielibyśmy uzdrowienia problemów, a nie rezygnacji z rodziny – zwrócił uwagę.

Dr Bartłomiej Wróblewski zaznaczył, że w polskiej konstytucji znajdziemy wiele argumentów za wypowiedzeniem konwencji stambulskiej, jako niezgodnej z Ustawą Zasadniczą.

– Mamy bardzo dużo argumentów polskiej konstytucji. Myślę też o godności człowieka, o prawie do życia, o wszystkich przepisach, które podkreślają wartość i znaczenie rodziny. Myślę o artykule 18., który mówi o szczególnym wsparciu państwa dla rodziny jako związku kobiety i mężczyzny, ale też wsparciu dla rodzicielstwa, dla macierzyństwa, o prawie rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Tych elementów konstytucyjnych, które powinny być uzgadniane we wszystkich dyskusjach, jest wiele – mówił.

Poseł przypomniał też, że Polskie prawo już zapewnia kobietom i rodzinom ochronę w wymiarze, jaką przewiduje konwencja. Jednocześnie przepisy nie popadają w ideologizację.

– Mamy w polskim prawie przepisy, które chronią rodzinę przed przemocą, jeśli ona się pojawia. Myślę tutaj na przykład o przepisach, które zostały wprowadzone ustawą z kwietnia tego roku, ustawą przygotowaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości, zawierającą wiele elementów, które pozwalają zapobiegać przemocy i zwalczać ją, jeśli się pojawia. Wartością tych przepisów jest to, że nie ma w nich kontekstu ideologicznego, który od wielu lat budzi obawy – zaznaczył polityk.

Cała rozmowa z dr. Bartłomiejem Wróblewskim dostępna jest [tutaj] 

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 28

Autor: mj