Turyści monitorowani
Treść
Tatrzański Park Narodowy wprowadza automatyczny monitoring ruchu turystycznego. System będzie się opierał na sieci fotokomórkowych detektorów zliczających turystów na szlakach w różnych punktach parku. Jedno takie urządzenie już działa, wkrótce pojawi się kilka kolejnych.
Dyrektor TPN Paweł Skawiński wyjaśnił, że już w tym sezonie detektory pojawią się m.in. w rejonie Kasprowego Wierchu. "Potrzebne są tam co najmniej cztery takie urządzenia. Jeśli kolejka stanie, po długim majowym weekendzie, i dojdzie do jej przebudowy, warto będzie określić ilu ludzi wchodzi w ten rejon, gdy szczyt nie jest dostępny z wagonika. Później sprawdzimy, ilu turystów chodzi po Kasprowym po uruchomieniu nowej kolejki" - tłumaczył.
Urządzenia, nazywane przez pracowników TPN migratorami, nie tylko liczą turystów, potrafią też określać kierunek ich wędrówki. Do tej pory liczbę wchodzących w Tatry określano na podstawie ilości biletów wstępu sprzedawanych w kasach przy bramkach wejściowych.
"Dziennik Polski" 2007-04-17
Autor: ea