Tajemnica Wigilii świąt Bożego Narodzenia
Treść
Dziś Wigilia świąt Bożego Narodzenia. W naszych domach wybrzmiewają kolędy. Łamiemy się opłatkiem. Siadamy przy jednym stole. To wszystko ma nam pomóc dostrzec, że w centrum tego czasu jest Jezus.
Wigilia to wyjątkowy czas. Czuwamy, bo nie chcemy przegapić narodzin Pana. Odkrywamy nadzieję, której źródłem może być tylko Bóg.
– Przełamany opłatek jest symbolem nie tylko miłości i radości wzajemnej, ale jest symbolem przebaczenia i pokoju, którego nam ciągle brakuje – zwrócił uwagę metropolita częstochowski, ks. abp Wacław Depo.
Łamiemy się opłatkiem, by w te Święta spotkać Boga nie tylko w stajence, ale też w drugim człowieku; w każdym, kto szuka w relacji z nami, pojednania i spotkania.
– Potrzebujemy bycia blisko siebie. Nic tak nie łączy, jak małe dziecko, nad którym trzeba się pochylić. Ono jest bezbronne. To jest właśnie klucz do właściwego przeżywania Wigilii – podkreślił o. Gracjan Kubica OFM, kustosz Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Poprzez pochylenie się nad bezbronnym Jezusem nasze serca stają się otwarte na innych, pełne pokoju, radości i miłości – wyjaśnił o. Gracjan Kubica z Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Właśnie do takiej postawy zachęca nas w Wigilię. Postawy, która w centrum stawia Jezusa.
– W tym dniu najważniejszy jest Jezus Chrystus. Gdyby Go tam nie było, to ta kolacja nie różniłaby się od innych niczym, a jednak się różni, bo jest z nami wyjątkowy Gość – akcentował o. Gracjan Kubica OFM.
Klimat, jaki towarzyszy każdego roku świętom Bożego Narodzenia, przybliża nas do Boga i do siebie nawzajem. To czas, kiedy w naszych domach wybrzmiewają kolędy. Ks. prof. Marek Chmielewski przypomniał, że są one nie tylko piękne muzycznie, ale też bardzo głęboko biblijne. Szczególnie dzieciom pozwalają głębiej wejść w tajemnicę świąt Bożego Narodzenia.
– Śpiewanie pozwala nam razem poczuć wspólnotę ze sobą, ale jednocześnie też przybliża nas do tajemnicy. (…) Nie tylko oglądamy tajemnicę wcielenia, myślimy nad nią, ale także ją przeżywamy – podkreślił ks. prof. Marek Chmielewski.
Przeżyć tajemnicę to odrzucić komercję, a wybrać spotkanie z Emmanuelem, z Bogiem z nami, Panem i Zbawicielem. Wyjątkowe przesłanie na te Święta zostawił nam św. Jan Paweł II. Jego słowa przywołuje ks. abp Wacław Depo.
– Czy Pan Bóg mógł pójść dalej w swoim zbliżeniu się do człowieka? Powiedział: „Może wypowiadam szaleństwo, ale Pan Bóg poszedł za daleko, bo nie tylko dał Swojego Syna zrodzonego z Niewiasty, ale pozwolił Go ukrzyżować” – zwrócił uwagę ks. abp Wacław Depo.
Ukrzyżować ze względu na miłość. On jako pierwszy wyciąga rękę do człowieka, by go podnieść i przyjąć, dlatego święta Bożego Narodzenia zmuszają nas do tego, byśmy sami sobie odpowiedzieli na pytanie o to, jaka jest nasza relacja z Panem.
– Boże Narodzenie to wyraz ogromnego zaufania Boga do człowieka. Bóg dał swojego Syna w ręce Maryi i Józefa, małżonków z Nazaretu. Pytanie, czy my Bogu potrafimy zaufać, tak jak On nam zaufał – akcentował ks. abp Józef Guzdek.
Tę wyjątkową tajemnicę Wcielenia, przyjścia Syna Bożego, powierzenia Go w ręce człowieka, pomaga nam odkryć Pasterka. Na wspólnej Eucharystii gromadzimy się o północy, by pokazać, że czuwamy, że Bóg nie jest nam obojętny. I nie jest nam obojętne to, co On uczynił dla nas.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj