Przejdź do treści
Przejdź do stopki

T. Latos: nowela przewiduje możliwość, nie obowiązek wykupywania usług medycznych

Treść

Nie mam nic przeciwko prywatnej służbie zdrowia. (…) Nie podoba mi się to, że ktoś korzysta z wypracowywanego przez wiele lat i wiele pokoleń majątku (…) i – w zasadzie nie ponosząc ryzyka – ,,zbiera śmietankę” – powiedział poseł Tomasz Latos na antenie Radia Maryja.

Tematem rozmowy podczas piątkowej audycji Aktualności Dnia, w której uczestniczył polityk, była obowiązująca od 15 lipca nowelizacja ustawy o dekomercjalizacji szpitali. Znowelizowana ustawa zakłada zahamowanie niekontrolowanego przez państwo procesu zbywania udziałów i akcji w placówkach.

Poseł PiS-u Tomasz Latos, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia i lekarz, wskazał, że nowe przepisy nie pozwolą w pełni zabezpieczyć się przed komercjalizacją i prywatyzacją, bo – jak powiedział – już teraz można zaobserwować ,,obchodzenie” ustawy.

– Oczywiście nie da się uzyskać pełnego zabezpieczenia przeciwko komercjalizacji i prywatyzacji. Ja już w tej chwili obserwuję takie zjawisko obchodzenia tej ustawy. Mianowicie jest taki nowy pomysł – zamiast komercjalizacji mamy outsourcingowanie, wydzierżawianie części szpitali albo nawet całych szpitali. Oczywiście będzie pewnie trzeba szukać nowych rozwiązań, aby poradzić sobie z tym zadaniem – wskazał gość Radia Maryja.

Poseł Tomasz Latos zauważył, że nie będzie to jednak takie proste. Zaapelował także do samorządowców, aby nie poddawali się presji i nie zgadzali się na tego typu ,,rozwiązania”.

Nowe prawo spotyka się także z krytyką samorządowców, którzy część przepisów nowej ustawy uważają za niekonstytucyjne. Apel do prezydenta Andrzeja Dudy o skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego wystosował Związek Miast Polskich. Napisano w nim, że ,,możliwość kupowania usług zdrowotnych przez samorządy godzi w konstytucyjne prawo obywateli do równego dostępu świadczeń zdrowotnych”. Poseł Tomasz Latos ocenił, że ,,jest tu pewna przewrotność”.

Podkreślam, że w tej ustawie jest zapisana „możliwość”, a nie „obowiązek”, wykupywania usług medycznych. Do tej pory, bo to też trzeba wiedzieć, samorządy mogły i korzystały z tego, żeby kupować różnego rodzaju świadczenia profilaktyczne, promocję zdrowia, by mogły realizować świadczenia z zakresu ochrony zdrowia w takim zakresie. Teraz to jest de facto poszerzenie tego zakresu i nikt tutaj obowiązku na samorządy nie nakłada – wyjaśnił polityk.

W ustawie – jak wskazał poseł Tomasz Latos – znalazł się także zapis dotyczący przekształcania szpitala w spółkę, jednak – jak zaznaczył – tylko pod ściśle określonymi warunkami.

Samorząd musi mieć co najmniej 51 procent udziałów, a spółka ma działać na zasadzie non profit, czyli z tytułu tych 49 procent nie może mieć żadnych zysków. Myślę, że kryteria są tak ostre, że raczej nikt, przynajmniej z tych, którzy chcą zarabiać na szpitalu, nie będzie się decydował, żeby w tego typu inwestycję wchodzić – zaznaczył poseł.

W przypadku uzyskania przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej ujemnego wyniku finansowego, będzie go musiał pokryć samorząd.

– Do tej pory sytuacja była identyczna. Inaczej wyglądała ta ścieżka w poprzedniej ustawie, którą nazwijmy ,,ustawą Ewy Kopacz”. Też były podobne zapisy, ale były również przekształcenia w ,,Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej”. My nie idziemy w kierunku tych przekształceń, wręcz przeciwnie – chcemy to zablokować. Natomiast w jednym i w drugim przypadku samorząd musi współodpowiadać za szpital, który nadzoruje i którego jest organem założycielskim – powiedział gość piątkowych Aktualności Dnia.

Poseł Tomasz Latos żywi nadzieję, że dzięki nowym zapisom samorządy będą miały świadomość większej odpowiedzialności za szpitale, bo – jak podkreślił – cały czas jeszcze jej brakuje.   

Słuchaj całej audycji

RIRM

Źródło: radiomaryja, 17 lipca 2016r.

Autor: mj

Tagi: T. Latos nowela przewiduje możliwość nie obowiązek wykupywania usług medycznych