Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Szykują plany

Treść

Stary Sącz chce mieć własne lotnisko

Burmistrz Starego Sącza Marian Cycoń przy wsparciu sąsiednich gmin zabiega o budowę małego lotniska w Starym Sączu. Gromadzona jest niezbędna dokumentacja i opracowania.



Lotnisko miałoby powstać w północno-zachodniej części miasta na tzw. Kamieńcu. Na zlecenie powiatu nowosądeckiego, przy wsparciu finansowym kilku sądeckich gmin, m.in.: Nowego Sącza, Starego Sącza, Krynicy-Zdroju, Piwnicznej-Zdroju, jak również powiatu nowosądeckiego została opracowana w ubiegłym roku "analiza możliwości utworzenia lotniska komunikacyjnego na terenie Sądecczyzny z elementami koncepcji, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego". Teraz musi być jeszcze sporządzone studium wykonalności inwestycji, zawierające analizę efektywności ekonomicznej.

Burmistrz Marian Cycoń powiedział nam wczoraj, że gmina przygotowuje się do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego miasta w tej części, w której miałoby być usytuowane lotnisko. Rada Miasta i Gminy Stary Sącz powinna przyjąć plan jeszcze w tym roku. Pod przyszłe lotnisko rezerwowane byłoby 100 hektarów terenów nad Dunajcem. Na razie są one własnością prywatnych właścicieli.

Lotnisko w Starym Sączu miałoby dwukilometrowy pas startowy, a lądować na nim mogłyby samoloty pasażerskie, zabierające na pokład kilkadziesiąt osób, jak również małe samoloty prywatne. Koszt jego budowy, zdaniem burmistrza Cyconia, szacowany jest na 300 - 400 milionów złotych.

Stary Sącz w ubiegłym roku złożył również do Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie wniosek o umieszczenie inwestycji w programie unijnym infrastruktura i środowisko na lata 2007-2013. (MIGA), "Dziennik Polski" 2007-06-22

Autor: ea