Światło za drogie

Treść

Choć Bernie Ecclestone, szef Formuły 1, nalegał, druga eliminacja mistrzostw świata - Grand Prix Malezji, rozegrana zostanie w dzień. Brytyjczyk chciał, by odbyła się przy sztucznym oświetleniu.

Ecclestone jest wielkim zwolennikiem wyścigów nocnych. W ubiegłym sezonie dopiął swego i pierwszy raz w historii zmagania w Singapurze toczyły się w wyjątkowej, niezapomnianej scenerii. W tym roku będzie tak samo, na dodatek wieczorem rozegrane zostanie GP Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Brytyjczyk chciał, by o podobnej porze wystartowały zawody w Malezji i ich organizatorzy byli nawet skłonni wyrazić zgodę. Pierwsze rozmowy się odbyły, ostatecznie powiedzieli jednak "nie", a przesądził czynnik ekonomiczny. Gospodarze obliczyli, iż koszt zainstalowania oświetlenia na obiekcie przekroczy 5,7 mln USD, a to suma zdecydowanie zbyt wysoka. Tym samym kierowcy rozpoczną zmagania o godzinie 17.00 czasu miejscowego (10.00 polskiego) - i tak dwie godziny później niż dotychczas.
Nowy sezon MŚ Formuły 1 rozpocznie 29 marca wyścig o GP Australii w Melbourne. Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-02-21

Autor: wa