Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Św. Szczepan - człowiek zanurzony w Bogu

Treść

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia Kościół stawia przed naszymi oczyma postać św. Szczepana. Z całą pewnością można powiedzieć o nim, że był człowiekiem całkowicie rozmiłowanym w Panu, świadkiem Jego żywej obecności.
Świadectwo o tym daje liturgia słowa dzisiejszego święta, gdzie jest powiedziane, że Szczepan „pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga”. Zobaczył Tego, który napełniał go każdego dnia swoim Duchem, dzięki czemu mógł potem widzieć rzeczywistości niedostępne ludziom żyjącym tylko według ciała. Tacy ludzie nigdy nie będą mieli doświadczenia bliskości Boga, bo jak powie św. Paweł, „człowiek zmysłowy nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha” (1 Kor 1,14). Spotkanie z żywym Bogiem, które stało się udziałem Szczepana, zrodziło w nim chęć przebywania w Jego chwale i udziału w pełni życia, które tylko On daje. Kontemplując dobra, jakie Stwórca dla niego przygotował, był gotowy na wszelkie ofiary, nawet na oddanie życia, aby tylko te dobra zdobyć. Wzbudziło w nim także głęboką wolę upodobnienia się do Jezusa w samej śmierci, bo potrafił – jak Pan – modlić się za oprawców i prosić Boga, aby im wszystko przebaczył. Sam z siebie nie byłby w stanie zdobyć się na taką postawę, moc otrzymał z góry. Tylko ludzie zanurzeni w Bogu – a z pewnością należy do nich dzisiejszy patron – zdolni są do przyjęcia takiej postawy w swoim życiu. To prawdziwi mistycy, którzy tak mocno pozwalają ogarnąć się miłością Jezusową, że potem utożsamiają się z Nim w swoim postępowaniu i stylu życia. Stają się mądrzy Jego mądrością, zupełnie inną od mądrości tego świata, dlatego są wyśmiewani, prześladowani i nikt nie chce ich słuchać. Jednak to oni są zwycięzcami, którzy w nagrodę otrzymują łaskę oglądania Pana Boga. W Niego wpatrywali się nieustannie na ziemi, po drugiej stronie będą to czynić przez całą wieczność. Zachęcają nas oni, aby uczyć się spoglądania w górę i szukać Bożego oblicza. Kiedy Pan nam je ukaże, wtedy będzie o wiele łatwiej przejść przez każdą próbę i doświadczenie. Święty Szczepan jest tego pięknym przykładem.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/120407,sw-szczepan-czlowiek-zanurzony-w-bogu.html
Ks. bp Stanisław Jamrozek, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej
źródło: Nasz Dziennik,
26 grudnia 2014

Autor: mj