Straty do odrobienia

Treść

Korona Kraków - UKS Żak Wactur Nowy Sącz 68-65 (20-16, 23-17, 11-12, 14-20) Żak Wactur: Dominika Niemas 21 (2x3), Katarzyna Homoncik 10, Małgorzata Kocemba 9 (3x3), Joanna Janczyk 8, Angelika Krężel 8, Ilona Kowalczyk 4, Justyna Zając 3, Małgorzata Ożóg 2, Anna Gołąb, Patrycja Szymańska, Olga Biernacka. Szkoda, że nie udało się tego meczu wygrać. Liderki pokazały, że potrafią być skuteczne, zwłaszcza u siebie. Od początku na parkiecie trwał nieustanny bój o każdą piłkę. - Krakowianki w pierwszej połowie zagrały znacznie skuteczniej niż mój zespół - opowiada trener drużyny UKS Żak Wactur Leszek Obrzut. - Rywalki bardzo dobrze się broniły, a my mieliśmy małe problemy ze skutecznością. Na początku czwartej kwarty przegrywaliśmy 60-45 i wydawało się, że wszystko jest stracone. Tymczasem szybko dogoniliśmy Koronę, ale zabrakło trochę czasu. Przegraliśmy różnicą trzech punktów, a to jest do odrobienia na naszym parkiecie. Aktualna tabela: 1. Korona Kraków 3 6 224-165 2. Wisła Kraków 3 5 213-136 3. UKS Żak Wactur 3 5 200-181 4. Gracz Starach. 4 5 160-218 5. UKS Krynica 3 3 77-156 W następnej kolejce, 26 listopada, sądeczanki zagrają z UKLS Krynica, a w Krakowie lider spotka się z wiceliderem. (JEC), "Dziennik Polski" 2006-11-08

Autor: ea