Stracona szansa

Treść

Polscy koszykarze przegrali wczoraj z Wielką Brytanią 81:88 (17:18, 14:21, 25:16, 25:33) w meczu grupy A odbywających się na Litwie mistrzostw Europy. W ten sposób, niestety, pożegnali się z tą imprezą.

Po fantastycznym zwycięstwie nad Turcją nasi reprezentanci wiedzieli, że jeśli pokonają Brytyjczyków, dokonają niemożliwego, czyli awansują do kolejnej rundy mistrzostw, jeśli nie - porażka przekreśli ich szanse. Rozpoczęli stremowani, po pięciu minutach przegrywali już 2:10. W ogóle w całej pierwszej połowie zagrali bardzo źle, przede wszystkim pod tablicami (12:26 w zbiórkach). Potem jednak złapali wiatr w żagle i systematycznie odrabiali straty. Celne rzuty Dardana Berishy, Szymona Szewczyka, Thomasa Kelatiego i Łukasza Koszarka spowodowały, że pod koniec trzeciej kwarty nasi objęli prowadzenie 56:53. Potem dostali zadyszki (stracili 7 punktów z rzędu i rywale znów odskoczyli: 63:69), lecz znów się podnieśli. Objęli nawet prowadzenie (75:74), jednak w końcówce zabrakło im skuteczności i doświadczenia. Przegrali, choć byli krok od celu i zamiast wielkiej radości przeżyli takąż gorycz. Szkoda straconej szansy.

Pisk

Nasz Dziennik 2011-09-06

Autor: au