Sporty zimowe

Treść

Bardzo udany weekend miała nasza najlepsza biegaczka Justyna Kowalczyk (AZS AWF Katowice). Na zawodach Pucharu Świata w Kuusamo stanęła na podium, zajmując trzecie miejsce w biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym. Dzień wcześniej Kowalczyk wygrała finał "B" sprintu (7. lokata).

Już w sobotę Kowalczyk zanotowała bardzo dobry start w sprincie. Z siódmym czasem awansowała do czołowej "30". W ćwierćfinale była druga za znakomitą Norweżką, liderka PŚ Bjoergen. W półfinale była trzecia, przegrywając o centymetry z Rosjanką Matwiejewą. Polce przyszło walczyć w finale "B", w którym dyktowała warunki od pierwszych metrów. Uciekła rywalkom na podbiegu i pierwsza przybiegła do mety mimo zaciekłych ataków Bjoergen. W tej konkurencji po raz czwarty w karierze zwyciężyła Słowenka Petra Majdic. Tuż za nią uplasowała się mistrzyni świata w sprincie, Norweżka Astrid Jacobsen, a trzecia była niespodziewanie Słowaczka Alena Prochazkova.

W niedzielę w Kuusamo było bardzo mroźno, temperatura spadła do minus 14 stopni, wiał mocny wiatr. Kowalczyk biegła mocnym tempem od pierwszych kilometrów, prowadziła po 2,8 i 3,5 km przed biegaczkami z Norwegii. Ale przewaga była niewielka, na 3,5 km tylko 3 sekundy nad Bjoergen, 10 sekund nad Jacobsen. Potem obie Norweżki przyspieszyły, ale Polka nadal biegła w dobrym tempie. Na 7,6 km Kowalczyk traciła do Bjoergen 6 sekund, do Jacobsen 7,8 sekundy. Z tyłu Polkę mocno naciskała kolejna Norweżka Skofterud. Na mecie pierwsza była Bjoergen o 9 sekund przed Jacobsen. Kowalczyk przybiegła na trzeciej pozycji, tracąc do zwyciężczyni 23,6 sekundy.

To znakomity wynik Kasiny Wielkiej, wychowanki Maratonu Mszana Dolna, obecnie studentki AWF w Katowicach. To trzecie podium w pucharowych biegach w jej karierze. Polka jest piąta w klasyfikacji generalnej PŚ.

W zawodach startowali inni nasi reprezentanci. W sprintach nikomu z czwórki Janusz Krężelok, Maciej Kreczmer, Sylwia Jaśkowiec, Kornelia Marek nie udało się zakwalifikować do czołowej "30". W biegu panów na 15 km Krężelok przybiegł na 45. pozycji, ale stracił stosunkowo niewiele do zwycięzcy Czecha Bauera (niewiele ponad 2 minuty). - Naszym celem są w tym roku zawody w Libercu, które będą główną próbą przed przyszłorocznymi mistrzostwami świata w tym mieście - powiedział Krężelok. (AS)

Wyniki

10 km kobiet st. klas.: 1. Marit Bjoergen (Norwegia) 28.32,8; Astrid 2. Jacobsen (Norwegia) strata 9 sekund, 3. Justyna Kowalczyk 23,6... 51. Sylwia Jaśkowiec 3.44,9, 63. Kornelia Marek 5.04,9. Klasyfikacja 10 km: 1. Bjoergen 212, 2. Natalia Matwiejewa (Rosja) 150, 3. Petra Majdic (Słowenia) 120... 8. Kowalczyk 72.

Sprint kobiet. Finał A: 1. Majdic 2.32,2, 2. Jacobsen strata 3,2, 3. Alena Prochazkova (Słowacja) 4,2. Finał B: 1. Kowalczyk 2.39,6, 2. Bjoergen strata 1,0. Klasyfikacja sprintu: 1. Matwiejewa 150 pkt, 2. Bjoergen 112, 3. Majdić 100... 14. Kowalczyk 36.

Sprint: 1. Johan Kjoelstad (Norwegia) 2.15,7, 2. Emil Joensson (Szwecja) strata 1,2, 3. Mats Larsson (Szwecja) 4,2... 47. Maciej Kreczmer, 52. Janusz Krężelok.

15 km mężczyzn st. klas.: 1. Lukas Bauer (Czechy) 37.15,8, 2. Eldar Roenning (Norwegia) strata 20,4, 3. Axel Teichmann (Niemcy) 21,9... 45. Janusz Krężelok 2.03,8, 52. Maciej Kreczmer 2.14,5. Klasyfikacja generalna PŚ: 1. Bauer 180 pkt, 2. Teichmann 160, 3. Johan Kjoelstad (Norwegia) 124.

Szczęśliwe 10 km

Justyna Kowalczyk stała do tej pory trzy razy na podium w zawodach o Puchar Świata, zawsze na 10 km.

* Otepaeae, 2006, 10 km - 3 lokata

* Otepaeae, 2007, 10 km - 1. lokata

* Kuusamo, 2007, 10 km - 3 lokata

Biathlonowy PŚ: Sikora dwa razy 11., Bjoerndalen blisko Stenmarka

Noc nad dyskoteką

W sobotnim sprincie zajął 11. miejsce, w niedzielnym biegu na dochodzenie powtórzył ten wynik. Z Kontiolahti, gdzie wczoraj zakończyła się pierwsza impreza z cyklu biathlonowego Pucharu Świata, Tomasz Sikora wyjechał jako dziesiąty zawodnik klasyfikacji generalnej.

Otwarcie sezonu Polak miał niezłe, ale mogło być lepsze. Więcej Sikora mógł osiągnąć zwłaszcza w sprincie. Był bezbłędny na strzelnicy, ale narty jakoś nie chciały jechać. Nasz najlepszy biathlonista biegł ciężko, z pętli na pętlę wolniej. W "czystym" biegu uzyskał na 10-kilometrowej trasie dopiero 33. wynik. Do zwycięzcy - Ole Einara Bjoerndalena - stracił 50 sekund.

Czas uzyskany w sobotę był istotny, bo w niedzielę odbywała się rywalizacja w biegu na dochodzenie. Ten wyścig Sikora rozpoczął spokojnie, tempo wyraźnie podkręcił po drugim strzelaniu. Z karabinem nie radził sobie jednak już tak dobrze, jak dzień wcześniej. W kolejnych próbach notował - odpowiednio - 1, 0, 2 i 1 "pudło", co oznacza, że musiał pokonać cztery karne rundy (w sumie 600 metrów). Walkę o 10. miejsce przegrał na finiszu z Austriakiem Friedrichem Pinterem.

Niedzielny bieg wygrał Rosjanin Iwan Czeriezow. Triumf zapewnił sobie podczas ostatniego strzelania (w pozycji stojącej), które rozpoczął równocześnie z rodakiem Dmitrijem Jaroszenką i Norwegiem Bjoerndalenem. Z tej trójki Czeriezow miał być tym najsłabszym, ale to faworyci nie wytrzymali presji. Norweg zaliczył dwa "pudła", Jaroszenko - aż trzy. Czeriezow celował wolniej, ale bezbłędnie. Na metę dotarł prawie pół minuty przed Bjoerndalenem.

Ole Einar nie zdołał więc odnieść 77. w karierze zwycięstwa w zawodach zaliczanych do Pucharu Świata. Mimo to Ingemar Stenmark - szwedzki narciarz-alpejczyk, który takich wygranych ma na koncie 86 - musi się czuć poważnie zagrożony. Bjoerndalen zbliża się do jego rekordu, dotychczas wygrał 75 zawodów biathlonowych i jedne w narciarstwie klasycznym. W tym sezonie jeszcze przed nim 23 starty indywidualne, a przecież "król biathlonu", choć w styczniu skończy 34 lata, na sportową emeryturę wcale się nie wybiera.

Panie ścigały się wczoraj w biegu na dochodzenie (sprint odbył się w piątek). Zwyciężyła Norweżka Tora Berger, młodsza siostra biathlonisty Larsa Bergera. Dla 27-latki wczorajszy triumf był pierwszym w karierze. Od początku biegła w czołówce (w sprincie była trzecia), sama na czele znalazła się po trzecim strzelaniu. W czwartym zaliczyła jedno "pudło", ale jej najgroźniejsza konkurentka - Niemka Kati Wilhelm - miała znacznie poważniejsze problemy. Po tym, jak wcześniej upadł na śnieg jej karabin, zamarzły pociski w magazynku. Niemka wymieniła go, straciła mnóstwo czasu, a na koniec dwa razy chybiła. Zawody ukończyła na 6. miejscu.

Martina Glagow, która wygrała dwa poprzednie biegi, tym razem był trzecia. To świetny wynik, jak na noc spędzoną nad dyskoteką... - Kiedy rano wstałam, czułam się tak, jakby przejechała po mnie ciężarówka. Pod moim pokojem odbywała się impreza, przez całą noc było głośno, zupełnie się nie wyspałam - opowiadała liderka Pucharu Świata.

Magdalena Gwizdoń strzelała źle, musiała aż 7 razy przebiec karną rundę. W efekcie z 16. lokaty po sprincie spadła na 27. Poprawiła się za to Krystyna Pałka: z miejsca 42. awansowała na 29., a więc punktowane.

Z Kontiolahti biathloniści przenoszą się do Hochfilzen w Austrii. Od piątku do niedzieli odbędą się tam sprinty, biegi na dochodzenie i sztafety.

Wyniki

KOBIETY. Bieg na dochodzenie (10 km, 4 strzelania): 1. Berger (Norwegia) 31.59,7 (1 karna runda), 2. Henkel (Niemcy) strata 18,8 (2), 3. Glagow (Niemcy) 42,5 (1), 4. Bailly (Francja) 49,8 (2), 5. Juriewa (Rosja) 56,6 (2), 6. Wilhelm (Niemcy) 1.29,1 (3)... 27. Gwizdoń 3.17,4 (7), 29. Pałka 3.20,8 (2), 50. Grzybek (wszystkie Polska) 5.03,0 (4).

Klasyfikacja PŚ: 1. Glagow 143 pkt, 2. Denkinger (Niemcy) 101, 3. Henkel 99... 18. Gwizdoń 39, 25. Pałka 26.

MĘŻCZYŹNI. Sprint (10 km, 2 strzelania): 1. Bjoerndalen (Norwegia) 23.13,4 (0 karnych rund), 2. Jaroszenko (Rosja) strata 12,7 (1), 3. Pump (Niemcy) 23,3 (0), 4. Os (Norwegia) 24,7 (1), 5. Ferry (Szwecja) 26,9 (0), 6. Czeriezow (Rosja) 27,7 (0)... 11. Sikora 51,1 (0), 51. Pływaczyk 1.55,6 (0), 80. Kwak 2,43,3 (2), 106. Witek 3.48,1 (4).

Bieg na dochodzenie (12,5 km, 4 strzelania): 1. Czeriezow 32.51,9 (0 karnych rund), 2. Bjoerndalen strata 27,7 (4), 3. Jaroszenko 1.00,5 (3), 4. Ferry 1.21,3 (2), Bratsveen (Norwegia) 1.23,3 (3), 6. Czudow 1.24,2 (1)... 11. Sikora 1.37,0 (3), 55. Pływaczyk 6.17,3 (8).

Klasyfikacja PŚ1. Czeriezow 102 pkt, 2. Bjoerndalen 98, 3. Pinter (Austria) 90... 10. Sikora 74, 32. Pływaczyk 15.

TOMASZ BOCHENEK

Sezon bez Svindala?

W weekend narciarze alpejscy rywalizowali w USA w kolejnych zawodach Pucharu Świata. Panie startowały Lake Loiuse, a panowie w Beaver Creek.

Sobotni supergigant panów został przełożony na dziś (ze względu na gwałtowne opady śniegu i gęstą mgłę). Wczoraj zaś na trasie slalomu giganta najlepszy okazał się Szwajcar Daniel Albrecht. Po pierwszym przejeździe był dopiero 11, a w II przejeździe był najszybszy. Prowadzący po pierwszej próbie jego rodak Didier Cuche w końcówce drugiej serii popełnił błąd i nie utrzymał pozycji lidera (3. lokata). Dla Albrechta to druga wygrana w PŚ. We wtorek wygrał w Beaver Creek superkombinację.

Cuche dzięki punktom awansował na 1. pozycję w klasyfikacji generalnej PŚ. O punkt wyprzedza Norwega Aksela Lunda Svindala, który po wtorkowym upadku podczas treningu do zjazdu nadal przebywa w szpitalu. Narciarz doznał podwójnego złamania nosa, miał pękniętą kość policzkową i dwa żebra oraz piętnastocentymetrową ciętą ranę z tyłu uda. Czeka go długa rehabilitacja i w tym sezonie prawdopodobnie już nie zobaczymy go na stoku.

Lepsze warunki pogodowe miały panie w Lake Louise. W pierwszym w sezonie zjeździe wygrała 23-letnia zawodniczka gospodarzy Lindsey Kildow-Vonn. To jej szóste w karierze zwycięstwo Amerykanki, a czwarte na trasie w Lake Louise. Zawody rozegrano przy temperaturze minus 28 st. Celsjusza. Nieco cieplej było wczoraj podczas supergiganta - minus 20 stopni. Wygrała Szwajcarka Martina Schild. Vonn-Kildow wypadła z trasy i zatrzymała się na siatce zabezpieczającej. Po kilku minutach zawodniczka jednak sama wstała i zjechała do mety.

Wyniki

Slalom mężczyzn: 1. Daniel Albrecht (Szwajcaria) 2.24,30 (1.14,11, 1.10,19), 2. Mario Matt (Austria) 2.24,35 (1.14,07, 1.10,28), 3. Didier Cuche (Szwajcaria) 2.24,41 (1.13,06, 1.11,35), 4. Massimiliano Blardone (Włochy) 2.24,45 (1.13,18, 1.11,27) i Ted Ligety (USA) 2.24,45 (1.13,66, 1.10,79), 6. John Kucera (Kanada) 2.24,51 (1.13,74, 1.10,77).

Klasyfikacja PŚ: 1. Cuche 235 pkt 2. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 234 3. Albrecht 222, 4. Benjamin Raich (Austria) 210, 5. Ligety 162, 6. Bode Miller (USA) 157.

Zjazd kobiet: 1. Lindsey Vonn (USA) 1.48,69, 2. Renate Goetschl (Austria) 1.49,47, 3. Britt Janyk (Kanada) 1.49,96, 4. Maria Riesch (Niemcy) 1.50,05, 5. Ingrid Jacquemod (Francja) 1.50,09, 6. Maria Holaus (Austria) 1.50,13.

Supergigant kobiet: 1. Martina Schild (Szwajcaria) 1.16,21, 2. Maria Riesch (Niemcy) strata 0,20, 3. Jessica Lindell-Vikarby (Szwecja) 0,42, 4. Alexandra Meissnitzer (Austria) 0,48, 5. Franzi Aufdenblatten (Szwajcaria) 0,51, 6. Nicole Hosp (Austria) 0,54.

Klasyfikacja PŚ (po 6 z 38 zawodów): 1. Schild 263 pkt, 2. Hosp 226, 3. Denise Karbon (Włochy) 209, 4. Riesch 172, 5. Anja Paerson (Szwecja) 170, 6. Sarka Zahrobska (Czechy) 167.

(PAP/ART)

Finał Grand Prix łyżwiarzy figurowych

Japończyk Daisuke Takahashi, wicemistrz świata, wygrał wczoraj rywalizację solistów w NHK Trophy, szóstych i ostatnich zawodów z cyklu Grand Prix w łyżwiarstwie figurowym, które zakończyły się w japońskim Sendai. Takahashi pokonał prowadzącego po programie skróconym Czecha Tomasa Vernera. Trzecie miejsce zajął mistrz świata juniorów - Amerykanin Stephen Carriere.

Wśród solistek triumfowała Włoszka Carolina Costner, a za nią znalazły się Sarah Meier (Szwajcaria) i Nana Takeda (Japonia). W klasyfikacji par tanecznych w sobotę wygrali Francuzi Isabelle Delobel i Olivier Schoenfelder. (PAP)

Kolejny rekord Katarzyny Wójcickiej

Szybkie 5 kilometrów

Rekordem Polski zakończył się sobotni start Katarzyny Wójcickiej (Poroniec Poronin) na wyścigu 5000 m podczas zawodów Pucharu Świata w podmoskiewskiej Kołomnie. To drugi rekord naszej zawodniczki w tym sezonie.

Poprzedni ustanowiła na 3000 m w Salt Lake City, ale tory za oceanem są dużo szybsze od europejskich. W Kołomnie po raz pierwszy w tym sezonie rozegrano wyścig 5 km, Wójcicka zajęła w nim 10. miejsce. Czasem 7.18,56 poprawiła o 0,29 sekundy własny rekord kraju. Do zwycięskiej Martiny Sablikovej (Czeszka wygrała dotychczas wszystkie biegi na 3 i 5 km) straciła 25 sekund. Dobry start Podhalanka zanotowała także wczoraj. Na 1500 metrów uplasował się na 7. pozycji (piąta w grupie B była Natalia Czerwonka). Wygrała Niemka Anni Friesinger.

W czołowej "10" znalazł się też Konrad Niedźwiedzki. Reprezentant AZS Zakopane z czasem 1,47,35 zajął 10. lokatę na 1500 m. Wygrał Holender Erben Wennemars (1.46,07), który o dwie setne wyprzedził Włocha Enrico Fabrisa. Na królewskim dystansie 10 km (rozgrywany po raz pierwszy w tym sezonie) obaj nie wystartowali, a wygrał Norweg Hlvard Brkko. Dziewiąty w grupie B był zakopiańczyk Sebastian Druszkiewicz.

Wyniki

MĘŻCZYŹNI. 1500 m: 1. Erben Wennemars (Holandia) 1.46,07, 2. Enrico Fabris (Włochy) 1.46,09, 3. Havard Bokko (Norwegia) 1.46,12... 10. Konrad Niedźwiedzki 1.47,35. Punktacja PŚ: 1. Wennemars 260, 2. Fabris 170, 3. Simon Kuipers (Holandia) 164... 13. Niedźwiedzki 78.

10 000 m: Hlvard Brkko (Norwegia) 13.08,53, 2. Tom Prinsen (Holandia) 13.16,11, 3. Bob de Jong (Holandia) 13.17,77. Punktacja PŚ 5 i 10 km: 1. Brkko 220, 2. Fabris 180, 3. Kramer 180

KOBIETY. 1500 m: 1. Anni Friesinger (Niemcy) 1.55,39, 2. Christine Nesbitt (Kanada) 1.56,00, 3. Daniela Anschuetz-Thoms (Niemcy) 1.57,10...7. Katarzyna Wójcicka 1.58,51. Punktacja PŚ: 1. Nesbitt 280, 2. Kristina Groves (Kanada) 210, 3. Friesinger 180... 14. Wójcicka 68.

5000 m: 1. Martina Sablikova (Czechy) 6.53,67, 2. Clara Hughes (Kanada) 6.56,63, 3. Daniela Anschutz-Thoms (Niemcy) 6.58,58... 10. Katarzyna Wójcicka (Polska) 7.18,56. Punktacja PŚ 3 i 5 km: 1. Sablikova 300, 2. Claudia Pechstein (Niemcy) 180, 3. Hughes 170... 13. Wójcicka 60. (ART)
"Dziennik Polski" 2007-12-03

Autor: wa