Przejdź do treści
Przejdź do stopki

SLD złagodził stanowisko Sejmu

Treść

Sejm przez aklamację przyjął wczoraj uchwałę w sprawie ostatnich wydarzeń w Gruzji. Jednogłośne przyjęcie uchwały było możliwe dzięki ustępstwu, jakie marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zrobił SLD. Posłowie lewicy uznawali proponowany tekst uchwały za zbyt ostry w stosunku do Rosji. Polski Sejm potępił Rosję i wyraził solidarność z Gruzją, przyjmując jednogłośnie sejmową uchwałę w sprawie "kryzysu gruzińskiego". Nie wszyscy posłowie jednak klaskali. Treść uchwały nie spodobała się bowiem niektórym parlamentarzystom lewej strony sali. Uznawali bowiem, że treść uchwały jest pod adresem Rosji zbyt ostra w słowach. Jeszcze na kilka minut przed planowanym rozpoczęciem posiedzenia Sejmu marszałek Bronisław Komorowski nie był pewny, czy uchwała Sejmu przejdzie jednogłośnie. W związku z prowadzonymi rozmowami posiedzenie opóźniło się o 45 minut, ale porozumienie co do treści uchwały zostało zawarte. W efekcie kompromisu Sejm RP, jak czytamy w uchwale, potępia "rosyjskie działania", a nie "rosyjską agresję", jak projektowano. - Marszałek nie uwzględnił naszego najważniejszego postulatu. Chcieliśmy zapisania, że reakcja Rosji była nieproporcjonalna do skali konfliktu, z jakim mamy do czynienia, a także aby odbudową objąć Gruzję, w tym Osetię Płd. i Abchazję - skarżył się jednak po głosowaniu wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński (SLD). Uchwała głosi natomiast o "odbudowie zniszczonej infrastruktury państwa gruzińskiego". Ostatecznie Sejm przyjął, że: "w sierpniu 2008 roku, w toku konfliktu wokół Osetii Południowej, siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wkroczyły na terytorium Gruzji, naruszając suwerenność i integralność terytorialną tego państwa, łamiąc tym samym podstawowe normy prawa międzynarodowego". Sejm zadeklarował również "konieczność utrzymania integralności terytorialnej Gruzji". Posłowie wyrazili przekonanie, że "Rodzina wolnych i demokratycznych państw Zachodu powinna okazać solidarność Gruzji i zaangażować się w niesienie pomocy narodowi gruzińskiemu". Sejm podkreślił, że przyjmuje stanowisko UE wyrażone w Konkluzjach Rady Europejskiej i że "zadaniem Unii Europejskiej jest pomoc w rozwiązywaniu konfliktu" i że realizacja "6-punktowego planu pokojowego" może pozwolić na wyjście z kryzysu. Zaznaczono również, iż powinna być konsekwentnie prowadzona polityka rozszerzenia Unii na Wschód oraz polityka pogłębienia procesu integracji europejskiej, zwłaszcza w zakresie polityki zagranicznej i polityki bezpieczeństwa, w tym szczególnie bezpieczeństwa energetycznego. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-09-03

Autor: wa