Przejdź do treści
Przejdź do stopki

SLD za supermarketami

Treść

Sojusz Lewicy Demokratycznej zapowiedział skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych. Ustawa, nad którą pracuje parlament, przewiduje, że na budowę marketu będzie musiała się zgodzić rada gminy, uwzględniając interes społeczny lokalizacji takiego obiektu. Według SLD, ustawa łamie m.in. konstytucyjne zasady swobody gospodarczej oraz równości. W opinii Sojuszu, autorzy ustawy chcą decydować za polskich konsumentów, w jakich sklepach mają oni robić zakupy. Oprócz naruszania Konstytucji ustawa ma być - zdaniem Sojuszu - niezgodna z prawem unijnym w zakresie swobody przepływu kapitału, a także ogranicza autonomię samorządów. Sprawić ma też, iż budowanie nowych marketów będzie w naszym kraju niemożliwe. Ustawa, której projekt podpisali posłowie Samoobrony, zakłada, że zezwolenie na budowę marketów od 400 m kw. uzależnione będzie od pozytywnej opinii rady gminy lub w przypadku hipermarketów powyżej 2 tys. m kw. - sejmiku województwa. Obecnie decyzję o budowie marketu do 2 tys. m kw. może podjąć jednoosobowo wójt, burmistrz czy prezydent miasta. Z tego też powodu mamy do czynienia z niejasnymi decyzjami i częstymi podejrzeniami korupcji. Celem ustawy jest m.in. zmiana tego stanu rzeczy. Decyzja rad nie będzie jednak uzależniona od widzimisię radnych. Musi być natomiast poparta analizami wpływu marketu na np.: poprawę jakości obsługi konsumentów oraz poszerzenie oferty handlowej i usługowej, zachowanie równowagi pomiędzy różnymi formami handlu, lokalny rynek pracy, rozwój infrastruktury czy środowisko naturalne. - Zdecydowaliśmy się na to ograniczenie od 400 m kw., gdyż od takiej powierzchni sklep w małej gminie potrafi tak oddziaływać na otoczenie, że trzeba się zastanowić, czy jest on tam rzeczywiście potrzebny. I od tego jest rada gminy - powiedział nam współautor ustawy Waldemar Nowakowski (Samoobrona). Nowakowski zaznaczył, że obecnie rada wydaje już opinie o budowie marketów o powierzchni powyżej 2 tys. m kw., więc to nie jest żadna nowość. A ustawa - jak zaznaczył - była również procedowana podczas poprzedniej kadencji. SLD zapowiedział także wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Nowakowskiego za złamanie zasady "bezinteresowności przy tworzeniu prawa". Sklep posła Samoobrony jest zrzeszony w ramach sieci Lewiatan. A niechętni ustawie powtarzają, że to np. sklepom zrzeszonym w tej sieci, które są z reguły mniejsze, ustawa miałaby sprzyjać. Jak zaznaczył, jego sklep akurat pod ustawę podlega, gdyż ma powierzchnię 1 tys. m kw. Artur Kowalski, "Nasz Dziennik" 2007-05-11

Autor: ea