Sejmowa komisja energii zajmie się sprawą gazociągu Opal

Jeszcze w tym miesiącu sejmowa Komisja ds. Energii i Skarbu Państwa zajmie się sprawą zwiększonego wykorzystywania przepustowości gazociągu Opal przez Gazprom.

Chodzi o kwestię ingerowania przez Rosję i Niemcy w decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Organ ten zadecydował o zawieszeniu decyzji Komisji Europejskiej, która pozwoliła Rosjanom na większy przesył gazu.

Jak podkreślał na piątkowym posiedzeniu komisji poseł Robert Winnicki sprawa gazociągu Opal dotyczy strategicznych kwestii bezpieczeństwa energetycznego Polski.

– Niemiecko-rosyjska gra (dot. Opalu), z Komisją Europejską w tle,  rozgrywa się od października. W grudniu nastąpiła intensyfikacja tych działań. Tak naprawdę każdy dzień przynosi nowe działania czy rozstrzygnięcia. To jest tak naprawdę jeden globalny temat – ta kwestia Opalu i bezpieczeństwa energetycznego, również gazowego Polski. To jest kwestia, w mojej opinii, dotycząca absolutnie strategicznych kwestii bezpieczeństwa energetycznego państwa i myślę, że Komisja powinna tym zająć w pierwszym rzędzie, w sposób pilny – powiedział Robert Winnicki.

Pod koniec października 2016 r. KE uznała, że rosyjski koncern może od 1 stycznia wykorzystywać 80 proc. przepustowości gazociągu Opal. W grudniu polski rząd oraz spółka PGNiG zaskarżyły decyzję Komisji, a Trybunał Sprawiedliwości UE wstrzymał jej wykonanie. Pomimo tego Rosjanie wciąż przesyłają więcej gazu.

Z kolei KE wydała częściowo poufną decyzję, w której uznała, że zwiększone wykorzystywanie magistrali przyczynia się do bezpieczeństwa dostaw.

RIRM