Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sąd nie podzielił zdania prokuratury

Treść

W marcu stołeczny sąd ma rozpoznać zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie nieprawidłowości w przygotowywaniu przez osoby cywilne wizyt w Katyniu 7 i 10 kwietnia 2010 r. Zażalenie złożyli bliscy prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jak powiedział Maciej Gieros z sekcji prasowej warszawskiego sądu okręgowego, posiedzenie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w tej sprawie zostało wyznaczone na 20 marca. Zażalenie złożyli brat i córka prezydenta – Jarosław Kaczyński i Marta Kaczyńska.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w sprawie organizacji lotów do Smoleńska 30 czerwca ubiegłego roku. Bliscy prezydenta złożyli wówczas zażalenie, jednak prokuratura w zarządzeniu odmówiła jego przyjęcia i przekazania do sądu. Od tej decyzji w zeszłym roku wpłynęło do sądu odwołanie.
W listopadzie ub.r. odwołanie to uwzględnił stołeczny sąd rejonowy. Sąd uchylił wtedy zarządzenie prokuratora, co w praktyce oznaczało konieczność merytorycznego rozpoznania przez sąd zażalenia na umorzenie śledztwa. Termin posiedzenia nie został wtedy jeszcze wyznaczony.
Umarzając w czerwcu śledztwo, prokuratura zaznaczała, że nie ma nikogo, kto mógłby decyzję zaskarżyć, bo nikt w tej sprawie nie ma statusu pokrzywdzonego. – Uważamy, że ewentualne nieprawidłowości w organizacji lotów do Smoleńska – o ile do nich doszło – mogły zaistnieć na szkodę interesu publicznego, rozumianego jako bezpieczeństwo ruchu lotniczego. Konkretnych osób dotyczyła sama katastrofa – śledztwo w tej sprawie prowadzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie i tam rodziny mają status pokrzywdzonych – uzasadniała jeszcze w 2011 r. praska prokuratura. Prokuratorzy dodawali jednocześnie, że bliscy ofiar mają zapewniony dostęp do akt śledztwa.
Sąd rejonowy nie podzielił tej argumentacji i uznał w listopadzie, że na pewno w zakresie badanej w śledztwie kwestii organizacji wizyty z 10 kwietnia bliscy prezydenta mają status osoby pokrzywdzonej.
Nasz Dziennik Poniedziałek, 28 stycznia 2013

Autor: jc