Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rzecznik ZUS radzi

Treść

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 24 czerwca 2008 r. orzekł, że obliczając wysokość zasiłków, trzeba do ich podstawy wliczać wszystkie składniki wynagrodzenia, od których odprowadzana jest składka na ubezpieczenie chorobowe. Z podstawy tej mają być wyłączone tylko te składniki wynagrodzenia, do których pracownik zachowuje prawo za okresy pobierania zasiłków. Sprawa ta nadal budzi wiele wątpliwości, dlatego postanowiłem wyjaśnić ją raz jeszcze.

Dotychczas obowiązująca ustawa o świadczeniach pieniężnych przewidywała, że przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłków przysługujących pracownikom nie uwzględnia się składników wynagrodzenia, jeżeli układy zbiorowe pracy bądź inne przepisy o wynagradzaniu nie przewidują ich zmniejszenia za okresy pobierania zasiłków. Pracodawcy nie uwzględniali więc w podstawie wymiaru zasiłków np. premii uznaniowych. Trybunał Konstytucyjny przyjął jednak, że przepis ten powinien być stosowany inaczej, tj. że do podstawy wymiaru zasiłków nie przyjmuje się tylko tych oskładkowanych składników wynagrodzenia, do których pracownik zachowuje prawo w okresie pobierania zasiłku.
Dlatego teraz zarówno ZUS, jak i płatnicy składek (czyli pracodawcy) są zobowiązani przeliczyć podstawę wymiaru zasiłków pracownikom za okres trzech, a w niektórych przypadkach ponad trzech lat wstecz. Dotyczy to wszystkich zasiłków z tytułu choroby i macierzyństwa - tzn. chorobowego, opiekuńczego, macierzyńskiego, wyrównawczego i świadczenia rehabilitacyjnego.
Zasada przeliczania związana jest z ogólną zasadą wypłaty zasiłków - tzn. ten, kto wypłacał świadczenie, powinien je teraz przeliczyć i dokonać odpowiedniego wyrównania. Jeżeli to pracodawca wypłacał zasiłek, bo zgłaszał do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 osób, to ma on obowiązek przeliczyć podstawę wymiaru świadczenia i wypłacić wyrównanie (oczywiście może rozliczyć to w ciężar kolejnych składek).
W przypadku, gdy pracodawca wypłacający zasiłek już nie istnieje, a są bezsporne dowody na to, że podstawa powinna być przeliczona, to zrobi to ZUS. Tak samo jak w przypadku osób pracujących w firmach, które zatrudniają mniej niż 20 osób oraz w przypadku osób pobierających zasiłki za okres po ustaniu zatrudnienia.
Pracownicy mają możliwość dochodzenia wyrównania zasiłku przez okres trzech lat od ostatniego dnia, za który przysługuje zasiłek. Wyrównanie brakującej części zasiłku przysługuje łącznie z odsetkami.
Przemysław Przybylski
"Nasz Dziennik" 2009-03-07

Autor: wa