Rząd ostatecznie kapituluje
Treść
Nie będzie kolejnego kuratora w Polskim Związku Piłki Nożnej. Nowy minister  sportu Adam Giersz ogłosił wczoraj w Sejmie, że "zmiany w PZPN muszą dokonać się  oddolnie". Ostateczną kapitulację rządu w starciu z PZPN pieczętuje rządowa  ustawa o sporcie, nad projektem której debatował wczoraj Sejm.
Były  już minister sportu Mirosław Drzewiecki z mocnym poparciem opinii publicznej  wprowadzał swego czasu kuratora do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jak szybko  wprowadził, tak szybko zdecydował się go wyprowadzić, pod groźbą zawieszenia  naszego kraju i polskich klubów piłkarskich w rozgrywkach międzynarodowych. Po  miesiącach oczekiwania na kolejny ruch rządu Donalda Tuska, któremu podobno  zależało na naprawie sytuacji w polskiej piłce, wreszcie się doczekaliśmy.  Jednakże nie podjęcia kolejnej próby, lecz ogłoszenia ostatecznej kapitulacji.  Minister sportu Adam Giersz ogłosił, że nie planuje działań na rzecz  wprowadzenia kuratora do PZPN. - Zmiany w PZPN muszą dokonać się oddolnie -  mówił wczoraj w Sejmie, przekonując, że będzie temu sprzyjać powstawanie  większej liczby klubów piłkarskich.
Czekając na oddolne zmiany, czyli de  facto na zmianę pokoleniową wśród piłkarskich działaczy, poprawy sytuacji w  polskiej piłce możemy się najszybciej spodziewać nawet za kilkadziesiąt lat.  Kapitulację pieczętuje nowa ustawa o sporcie, której pierwsze czytanie  przeprowadzili wczoraj posłowie. W projekcie zawarto nowe prawne regulacje  dotyczące sportu i funkcjonowania związków sportowych. Ustawa usankcjonuje, że  polski związek sportowy będzie miał monopol na organizowanie i prowadzenie  współzawodnictwa sportowego o tytuł mistrza Polski oraz o Puchar Polski w danym  sporcie, na stanowienie reguł sportowych, organizacyjnych i dyscyplinarnych w  organizowanych przez związek zawodach, czy też wyłączne prawo do reprezentowania  tego sportu w międzynarodowych organizacjach sportowych. Minister Giersz  zapewniał, że wprowadzeniu monopoli dla związków sportowych, czyli zasady: jedna  federacja w jednym sporcie - towarzyszyć będzie zapewnienie demokratycznych  procedur oraz transparentności w funkcjonowaniu związków sportowych. Ustawa  wprowadzi ograniczenie liczby członków zarządu związku do 12 osób. Kadencja  władz związku ma być nie dłuższa niż cztery lata, a funkcję prezesa można będzie  sprawować nie dłużej niż dwie kadencje.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2009-10-24
Autor: wa