Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rosja zagroziła odwetem za ukraiński atak na okupowany Krym

Treść

Rosja zapowiedziała odwet po ataku Ukrainy na Krym. Prezydent Wołodymyr Zełenski dokonał natomiast zmiany na stanowisku dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych.

Ukraina za pomocą rakiet otrzymanych od Stanów Zjednoczonych zaatakowała Sewastopol. W ataku – jak podaje Moskwa – zginęły cztery osoby, a ponad sto zostało rannych. Kreml oskarżył Waszyngton o udział w naprowadzaniu rakiet i zagroził odwetem.

– Wszyscy odpowiedzialni za ten i inne ataki terrorystyczne zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Nie ulega wątpliwości, że Stany Zjednoczone są bezpośrednio zaangażowane w tę zbrodnię – powiedział ambasador Rosji przy ONZ, Wasilij Nebenzia.

Do siedziby rosyjskiego MSZ wezwana została ambasador Stanów Zjednoczonych. Rzecznik Departamentu Stanu USA wskazał, że Stany Zjednoczone ubolewają nad każdą cywilną ofiarą śmiertelną wojny, która toczy się na Ukrainie.

– Dostarczamy Ukrainie broń, aby mogła bronić swojego suwerennego terytorium przeciwko agresji zbrojnej, co obejmuje Krym, który oczywiście jest częścią Ukrainy. Rosja mogłaby dziś przerwać tę wojnę, którą sama rozpoczęła i zakończyć cierpienia nią spowodowane – podkreślił rzecznik Departamentu Stanu USA.

Każdego dnia Rosja przeprowadza ataki na terytorium Ukrainy. Każdego dnia giną niewinni ludzie.

Tymczasem prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, dokonał zmian kadrowych w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy.

– Podjąłem decyzję o zastąpieniu na stanowisku dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy generała broni Jurija Sodola, przez generała brygady Andrija Hnatowa – oznajmił ukraiński prezydent.

Przywódca Ukrainy w opublikowanym nagraniu nie tłumaczył powodów swojej decyzji. Wcześniej jednak szef sztabu Brygady Gwardii Narodowej „Azow” oskarżył generała Jurija Sodola, który od lutego jest dowódcą Połączonych Sił Zbrojnych Kraju, o to, że wysyłał on ukraińskich żołnierzy na misje z góry skazane na porażkę, doprowadzając tym samym do nieusprawiedliwionej utraty wielu ludzi. Dowódca „Azowa” domaga się śledztwa w tej sprawie.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 25 czerwca 2024

Autor: dj