Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rosja - Polska

Treść

Wczorajsze spotkanie miało dwa oblicza. Do przerwy zdecydowanie przeważali Rosjanie, którzy wykorzystując słabość Polaków - szczególnie w defensywie - prowadzili 2:0. Gospodarze atakowali prostymi środkami, nie bawili się w techniczne fajerwerki, ale przynosiło to wymierne efekty. Najpierw Dmitrij Syczew wykorzystał złe ustawienie Dariusza Dudki, a kilkanaście minut później Roman Pawluczenko błąd Jacka Bąka - i było 2:0. W pierwszych 45 minutach nasi grali źle: osamotniony w ataku Radosław Matusiak nie stanowił żadnego zagrożenia, brakowało płynnych, zaskakujących akcji. Groźniej pod rosyjską bramką zrobiło się tylko dwa razy, ale Matusiak nie zdołał sfinalizować pięknego zagrania aktywnego Jacka Krzynówka, a Mariusz Lewandowski uderzył głową tuż nad poprzeczką. Do przerwy było zatem kiepsko i nic nie wskazywało na to, by mogło być lepiej. A jednak. W drugiej połowie Polacy wreszcie zaczęli grać szybciej, pomysłowo, z zębem. Pomogły zmiany, ale przede wszystkim wyśmienita postawa Krzynówka i Jakuba Błaszczykowskiego. W 73. min Krzynówek pięknym strzałem - po akcji Kuby - zdobył kontaktowego gola. Minęły cztery minuty i już był remis! W roli głównej wystąpił sam Błaszczykowski, który odebrał piłkę obrońcy i w sytuacji sam na sam zachował zimną krew i wyrównał. To nie zadowoliło Polaków, poszli za ciosem i niewiele brakowało, aby przechylili szalę na swoją korzyść. Po uderzeniu Dudki piłka trafiła w poprzeczkę, a po "główce" Lewandowskiego minimalnie minęła słupek. Za drugą połowę naszym należą się brawa, także, a może przede wszystkim za charakter. Nie podłamali się niekorzystnym wynikiem, do końca dążyli do jego zmiany. Pierwsza część pokazała jednak, że przed kluczowymi w walce o Euro 2008 meczami Beenhakkerowi nie ubyło pracy, wręcz przeciwnie. Organizacja gry obronnej pozostawiała bowiem wiele do życzenia, a nie jest tajemnicą, że szczególnie w meczu z Portugalią raczej będziemy się bronić, niż atakować. Ale i Portugalia ma swoje problemy! Wczoraj w meczu grupy A eliminacji Euro 2008 niespodziewanie straciła punkty z Armenią, remisując na wyjeździe 1:1. To sensacja. W drugim spotkaniu tej grupy Finlandia skromnie pokonała Kazachstan 2:1. * * * Rosja - Polska 2:2 (2:0). Dmitrij Syczew (21.), Roman Pawluczenko (34.) - Jacek Krzynówek (73.), Jakub Błaszczykowski (77.). Polska: Artur Boruc (46. Tomasz Kuszczak) - Paweł Golański (46. Marcin Wasilewski), Jacek Bąk (46. Michał Żewłakow), Dariusz Dudka, Grzegorz Bronowicki - Jakub Błaszczykowski, Radosław Sobolewski (67. Mariusz Jop), Mariusz Lewandowski, Maciej Iwański (67. Wojciech Łobodziński), Jacek Krzynówek - Radosław Matusiak (76. Łukasz Piszczek). Piotr Skrobisz "Nasz Dzienik" 2007-08-23

Autor: wa