Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Romowie czują się dyskryminowani

Treść

Rozmowa z JANUSZEM KAMIŃSKIM, dyrektorem nowo powstałego Centrum Aktywizacji Zawodowej Romów - Czy Romowie czują się dyskryminowani w Polsce? - Tak. Nie zawsze jest to nagłaśniane i nie we wszystkich miastach ma to miejsce. Dyskryminacja Romów występuje tam, gdzie jest ich najwięcej, np. w Mielcu czy na terenach powiatu Nowy Sącz. Przejawem tej dyskryminacji jest wysokie, bo sięgające 90 proc., bezrobocie wśród Romów. - Czy jednak nie wynika to z ich stylu życia i nie jest świadomym wyborem? - Rom nie wybiera świadomie takiego "stylu życia", jak pani mówi. To wynik zaszłości edukacyjnych i kulturowych. Te rzeczy nakładają się na siebie, a wynikiem jest wysokie bezrobocie. Próbujemy temu przeciwdziałać poprzez stowarzyszenia romskie działające w Polsce. - Ilu mamy Romów w Polsce? - Przypuszczam, że ok. 20 tys. Jednak ta liczba ciągle się zmienia. - Czy Romowie zamieszkują tylko na południu Polski? - Głównie na południu, ale nie tylko. Duże skupiska Romów są w Tarnowie, w Krakowie, zwłaszcza w Nowej Hucie, w Mielcu, ale także w Radomiu i w rejonie Szczecina. - Czym zajmują się pracujący Romowie? - Najczęściej zajmują się handlem, co mają niejako we krwi. Ale nie tylko. Np. na terenie Limanowej jeden z Romów zajmuje się kowalstwem artystycznym. Są wśród nas ludzie, którzy specjalizują się też w... czyszczeniu kaloryferów. - Romowie byli kiedyś znani z handlu cynowymi patelniami. Przyznam się jednak, że już dawno nie widziałam Roma oferującego ten wyrób... - Cynowanie patelni to tradycyjny zawód romski. Niestety, tego typu naczynia zostały wyparte przez patelnie teflonowe i inne. Korzystając z funduszy unijnych, chcemy zachęcić Romów, by powrócili do korzeni i uruchamiali tego typu działalność na mniejszą skalę. - Niedawno, w Tarnowie, powstało Centrum Aktywizacji Zawodowej Romów. Jakie stawiacie sobie zadania? - Centrum powstało w ramach projektu "Inicjatywa na rzecz Rozwoju Przedsiębiorczości Romów" realizowanego przy udziale środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach programu EQUAL. Naszym głównym celem jest pomoc wszystkim chętnym do podjęcia pracy albo do jej zmiany. Nie możemy jednak ingerować w życie ludzi na siłę. Założyliśmy sobie, że będziemy przekonywać i tłumaczyć. Wiem, że w naszym środowisku jest sporo ludzi, którzy chcą podjąć pracę. Dotyczy to szczególnie osób z małżeństw mieszanych. Jednak pracodawcy niechętnie zatrudniają ludzi pochodzenia romskiego. Będziemy w centrum prowadzić kursy i szkolenia. Chcemy się skupić również na prowadzeniu doradztwa zawodowego. - Czy tarnowskie centrum jest jedyne w Polsce? - Tak. Tarnowskie centrum mieszczące się w Tarnowie przy ulicy Katedralnej 2/3 jest jedyne w Polsce. Nie zamierzamy jednak ograniczać swojej działalności wyłącznie do regionu tarnowskiego. Rozmawiała: GRAŻYNA STARZAK Dzisiaj o godz. 12 w pawilonie sportowo-dydaktycznym Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie przy ul. Rakowickiej 27 odbędzie się seminarium na temat aktywizacji zawodowej Romów. Podczas seminarium organizowanego przez Małopolską Szkołę Administracji Publicznej UE zostanie zaprezentowana idea powołania Centrum Aktywizacji Zawodowej Romów, którym kieruje Janusz Kamiński. W trakcie seminarium będzie można zobaczyć film pt. "Niebieskoocy" ilustrujący zjawisko dyskryminacji ludności romskiej. "Dziennik Polski" 2007-10-26

Autor: wa