Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Red. W. Gadowski: Śmiertelność Covid-19 wynosi od 0,1 proc. do 0,37 proc. populacji. Liczba zakażonych i zgonów została 10-krotnie przeszacowana

Treść

Śmiertelność Covid-19 wynosi od 0,1 proc. populacji do 0,37 proc. populacji, a więc jest na poziomie ciężkiej grypy, może trochę wyżej, ale nie tak jak przewidywały dwie dominujące symulacje: Imperial College z Wielkiej Brytanii i amerykańska. Te symulacje wpłynęły na postawy rządów, także polskiego rządu. Dziś wiadomo, że zarówno ilość zakażonych, jak i ilość wypadków śmiertelnych została 10-krotnie przeszacowana – powiedział w autorskim „Komentarzu Tygodnia” opublikowanym w serwisie YouTube red. Witold Gadowski.

Witold Gadowski odniósł się do epidemii koronawirusa, zaznaczając, że ten wirus „został zmajstrowany w laboratorium”.

– Nasze zdrowie pochłania ludzkie istnienia. Istnieją ludzie pierwszej kategorii i drugiej kategorii. Ci ludzie drugiej kategorii mają mniej praw. Są w krajach, w których prawa człowieka nie są na sztandarach. Tych ludzi można mordować w testach medycznych. Można mordować przy produkowaniu nowych leków, które mają przynieść ogromne zyski. Widzimy ciekawą wojnę propagandową toczącą się na samym dachu świata, czyli w Stanach Zjednoczonych pomiędzy ugrupowaniem, które chce zaordynować światu jako lek Remdesivir z korporacji Gilead Sciences i tymi, którzy mówią, że chlorochina i hydroksychlorochina są dużo bardziej skuteczne niż Remdesivir. Różnica jest taka, że Remdesivir kosztuje od 1 tys. dolarów w górę, a chlorochina i hydroksychlorochina są tanie. Głównym przeciwnikiem stosowania chlorochiny i hydroksychlorochiny jest doradca Donalda Trumpa ds. pandemii dr Anthony Fauci – podkreślił.

Dziennikarz zwrócił uwagę na najnowsze dane dot. choroby Covid-19, którą wywołuje koronawirus Sars-CoV-2.

– Śmiertelność Covid-19 wynosi od 0,1 proc. populacji do 0,37 proc. populacji, a więc jest na poziomie ciężkiej grypy, może trochę wyżej, ale nie tak, jak przewidywały dwie dominujące symulacje: Imperial College z Wielkiej Brytanii i amerykańska. Te symulacje wpłynęły na postawy rządów, także polskiego rządu. Dziś wiadomo, że zarówno ilość zakażonych jak i ilość wypadków śmiertelnych została 10-krotnie przeszacowana. Co w związku z tym? Czy to niegroźny wirus? Ten wirus jest groźny. On pozostaje w organizmie osób zakażonych i następują bardzo ciężkie nawroty tej choroby. Naprawdę musimy uważać. To nie jest wymyślone. Inna kwestia, jak dużego procenta populacji dotyczy ta zaraza i jak łatwo można się zarazić. Wirus jest poważny. Natomiast to, jak nas sterroryzowano, to również sprawa poważna. Dziś więcej osób umiera z powodu terroru medialnego, odosobnienia i odcięcia od usług medycznych niż z powodu Covid-19 – zaznaczył autor „Komentarza tygodnia”.

Jak wskazał publicysta, statystyki dotyczące śmiertelności z powodu Covid-19 są zawyżone.

– Często ludzie umierają na przewlekłe choroby, które mieli już w sobie, a Covid-19 jest elementem dobijającym, albo w ogóle nie mającym wpływu na to, że po prostu umierają. Wszystko to jest klasyfikowane jako śmierć z powodu Covid-19, czyli zarażenia wirusem Sars-CoV-2 – powiedział redaktor.

Japonia, Korea Południowa czy Szwecja – państwa które nie zamknęły swoich gospodarek – nie doświadczyły bardziej negatywnego skutku pandemii niż w krajach Europy zachodniej.

– Może to jest 1-1,5 proc. więcej zachorowań. To też daje dużo do myślenia. Przypominam też, że poszukiwanie szczepionki zamiast lekarstwa może zakończyć się bardzo tragicznie. Szczepionka przeciwko świńskiej grypie w 2009 r. doprowadziła do wielu poważnych uszkodzeń neurologicznych u dzieci. To są fakty. O tym należy pamiętać. Niedobrze przygotowana, niedobrze przetestowana szczepionka według złych zaleceń może przynieść więcej złego niż dobrego. Naukowcy z Austrii podali, że w marcu w tym kraju zmarło więcej osób z powodu nieleczonych zawałów serca niż z powodu Covid-19. W Izraelu Służba Bezpieczeństwa Narodowego Szin Bet już oficjalnie śledzi telefony w celu sprawdzania zachowań ludności, a zwłaszcza osób podejrzanych o zakażenie Covid-19. Lokalna stacja radiowa w Monachium, która przeprowadziła wywiady z lekarzami krytykującymi oficjalne działania ws. pandemii, otrzymała od organu nadzorczego takie pismo: <<Takie drażliwe transmisje nie powinny mieć miejsca w przyszłości>>. W Niemczech już tak nie wolno. W Nigerii więcej osób zginęło z powodu działań wymuszających kwarantannę niż z powodu Covid-19. A więc więcej osób zabiły służby bezpieczeństwa i policja niż zabiło Covid-19 – podkreślił Witold Gadowski.

Dziennikarz zwrócił uwagę, że „300 naukowców z 26 krajów ostrzega przed bezprecedensową inwigilacją społeczeństwa przez aplikacje koronawirusowe naruszające ochronę prywatności i ochronę danych”.

– Laureat Nagrody Nobla Luc Montagnier twierdzi, że Sars-CoV-2 jest skompilowany z części HIV. Można mu wierzyć, bo otrzymał Nagrodę Nobla w 2008 r. właśnie za wyizolowanie wirusa HIV. (…) Gen. Mark Milley, rzecznik połączonych sztabów amerykańskich sił zbrojnych powiedział: <<sądząc z obserwacji armii, w armii amerykańskiej choroba Covid-19 jest przewlekła i może powracać>>. To oznacza, że niektórzy z ozdrowieńców wcale nie są zdrowi. Są nadal nosicielami zakaźnego wirusa. (…) Światowa Organizacja Zdrowia już od dłuższego czasu jest marionetką w rękach Chin i Billa Gatesa – wskazał autor „Komentarza tygodnia”.        

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 15

Autor: mj

Tagi: koronawirus Witold Gadowski