Raz pieszy, raz kierowca
Treść
Wczoraj, około godziny 11, na ulicy Parkowej skoda fabia potrąciła pieszego. Na szczęście obrażenia ciała okazały się stosunkowo niegroźne i ranny, po opatrzeniu w pogotowiu ratunkowym, wrócił do domu. Kierowca skody odjechał natomiast z miejsca zdarzenia uboższy o 400 złotych, gdyż taki mandat wypisali mu policjanci za nieostrożną jazdę.
Dwie godziny później, na skrzyżowaniu ulic Dietla i św. Sebastiana, doszło do kolejnego potrącenia - suzuki "spotkało" się z przechodzącą przez jezdnię kobietą. W tym przypadku także obrażenia okazały się umiarkowane. Umiarkowany był także mandat, który policjanci wystawili - tym razem - przechodzącej, a nie kierowcy; musiała ona zapłacić 50 zł, gdyż nieostrożnie wyszła (nagle) na jezdnię.
(J.ŚW)
"Dziennik Polski" 2005-10-10
Autor: mj