Przewoźnicy domagają się jasnych kroków w związku z zamknięciem granicy polsko-białoruskiej

Treść
Przewoźnicy planują protest w związku z zamknięciem granicy polsko-białoruskiej. W środę wieczorem w Warszawie może pojawić się ok. 200 ciężarówek. Według szacunków po zamknięciu granicy na Białorusi utknęło około 1,5 tys. pojazdów, co generuje średnie straty rzędu 450 euro dziennie na każdą ciężarówkę.
Jacek Sokół z Komitetu Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu wskazał, że od czwartkowego poranka protestujący będą czekać na rozmowy z rządem.
– Będziemy mieli oznaczone samochody, na których znajdować się będą banery mówiące o tym, że domagamy się umożliwienia powrotu naszych samochodów, normalnego funkcjonowania firm, powrotu majątku do naszych siedzib firm. Samochody będą bez naczep, bo z nimi byłoby potrzebne trzy razy więcej miejsca – wskazał Jacek Sokół.
Przewoźnicy liczą na to, iż rząd pomoże im w sprowadzeniu ciężarówek z Białorusi i przekaże informację, kiedy przejścia graniczne zostaną otwarte. Na razie pozostają zamknięte do odwołania.
Resort infrastruktury deklaruje, że jest gotowy do pomocy w sprowadzeniu kierowców do Polski, ale na razie nie padły żadne konkrety w tej sprawie.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 23 września 2025
Autor: dj