Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prokuratura pod większą kontrolą

Treść

Rząd na wczorajszym posiedzeniu przyjął założenia do projektu ustawy o prokuraturze. Ustawa, która ma być realizacją zapowiedzi premiera Donalda Tuska z exposé, zakładać będzie m.in. wprowadzenie kontroli sejmowej nad działalnością prokuratury.

W ramach zwiększenia kontroli nad prokuraturą projektowane jest m.in. wprowadzenie debaty sejmowej nad sprawozdaniem, jakie ze swojej rocznej działalności składa premierowi prokurator generalny. Debata miałaby się odbywać niezależnie od tego, czy premier sprawozdanie zaakceptuje, czy odrzuci. Wśród założeń do ustawy zaproponowano także wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą Sejm będzie mógł żądać od prokuratora generalnego informacji związanych z przestrzeganiem praworządności oraz czuwaniem nad ściganiem przestępstw. "W ocenie rządu, obydwa narzędzia - debata sejmowa i żądanie informacji - są niezbędne do prawidłowej realizacji obecnie przewidzianej kompetencji Sejmu do odwołania prokuratora generalnego przed upływem kadencji na wniosek premiera" - czytamy w komunikacie po posiedzeniu rządu.
Postanowiono także, że w ustawie znajdą się zapisy zobowiązujące ministra sprawiedliwości do opracowania - w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych - projektu założeń zasadniczych kierunków polityki karnej. "Będą one musiały być przyjęte przez Radę Ministrów. Jednocześnie prokurator generalny będzie musiał zaopiniować projekt założeń. Z kolei rząd w końcowym dokumencie będzie mógł uwzględnić stanowisko prokuratora generalnego w tej sprawie. Dokument nie byłby wiążący dla prokuratora generalnego, jednak miałby on prawo na podstawie założeń wydawać zarządzenia i wytyczne podległym prokuratorom. Oznacza to, że zostanie stworzona platforma zinstytucjonalizowanego dialogu i współpracy między rządem a prokuratorem generalnym" - podano w komunikacie. W ustawie znajdą się także zapisy m.in. zwiększające uprawnienia prokuratora generalnego na dobór kadry prokuratorskiej. Przyjęto także koncepcję likwidacji prokuratur wojskowych i przeniesienie prokuratorów wojskowych do prokuratur powszechnych. Zaplanowano również reorganizację pionu śledczego i lustracyjnego Instytutu Pamięci Narodowej. Miałaby ona polegać - jak ujęto to w komunikacie - "na dostosowaniu liczby pracujących w nich prokuratorów do rzeczywistych potrzeb IPN". Odnosząc się do projektowanych przez rząd zmian w ustawie o prokuraturze, prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślał wczoraj, iż zasadnicza zmiana, jaka jest potrzebna, to powrót do sytuacji, gdy minister sprawiedliwości był prokuratorem generalnym. - Jesteśmy za tym, żeby minister sprawiedliwości był prokuratorem generalnym i żeby sprawa wróciła do takiego stanu, który jest zgodny z polską Konstytucją. Polska Konstytucja wyraźnie mówi o odpowiedzialności rządu za bezpieczeństwo obywateli i ta odpowiedzialność przestaje istnieć, jeżeli prokuratura staje się kolejną korporacją wewnątrzpaństwową. Nie powinna taką korporacją być. To jest rozwiązanie skrajnie szkodliwe i oczywiście w żadnym razie niegwarantujące, że prokuratura będzie nieczuła na naciski o charakterze politycznym czy biznesowym - powiedział Kaczyński. Ocenił, że rozdzielenie funkcji prokuratora i ministra sprawiedliwości sprzyja różnego rodzaju naciskom politycznym przy jednoczesnym zdjęciu z rządu odpowiedzialności za poczynania prokuratury.

Artur Kowalski

Nasz Dziennik Środa, 20 czerwca 2012, Nr 142 (4377)

Autor: au