Projekt krakowskich studentów w... Tanzanii
Treść
Studenci z Krakowa chcą wybudować szkołę w Afryce. Inwestycja potrwa 9 lat, a jej realizacja rozpocznie się już we wrześniu.
W planach jest budowa dwupiętrowego budynku z 17 klasami, pomieszczeniami biurowymi i zapleczem sanitarnym. Projekt, w którym biorą udział studenci Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Tischnera, Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Ekonomicznej i Akademii Pedagogicznej powstaje przy współpracy z polskimi franciszkanami pracującymi na misji w Tanzanii. Rozmawiamy z Sylwią Kowalik, organizatorką wyprawy do Afryki.
- Razem z dr. Krzysztofem Gurbą, dyrektorem krakowskiego oddziału Instytutu Badań nad Cywilizacją, jest Pani koordynatorem projektu "Tanzania 2007", którego celem jest wybudowanie szkoły w miejscowości Dar es Salaam, zna się pani na budowlance?
- Nie. Jestem studentką lingwistyki w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Tischnera i europeistyki w Uniwersytecie Jagiellońskim. W Tanzanii będziemy wykonywać proste prace budowlane i wykończeniowe zlecone nam przez polskich franciszkanów. Zaczniemy od kopania fundamentów, do tego nie potrzeba kwalifikacji.
- Czy nowa szkoła to rzeczywiście najpilniejsza potrzeba mieszkańców Dar es Salaam?
- Początkowo myśleliśmy o budowie szpitala. Jednak musieliśmy zrezygnować z tych planów, gdyż nie stać nas na szpitalne wyposażenie. Szkoła też jest bardzo potrzebna. Jej powstanie umożliwi afrykańskim dzieciom naukę w lepszych warunkach, a niektórym z nich naukę w ogóle. Na miejscu, oprócz budowy, zajmiemy się również opieką nad dziećmi, pomożemy im w nauce, niektórzy z nas będą też mogli zaangażować się w pomoc przy szczepieniu tamtejszej ludności.
- Skąd weźmiecie pieniądze na realizację tych planów?
- Część kosztów projektu finansuje rząd Tanzanii. Reszta funduszy będzie pochodzić od sponsorów, których teraz aktywnie poszukujemy. Planujemy też zorganizowanie koncertu charytatywnego, "Dnia afrykańskiego" w Krakowie, warsztatów na temat "Czy Afryka umiera?", konkursu plastycznego i aukcji zwycięskich prac.
Rozmawiała:
ANNA KOLET-ICIEK, "Dziennik Polski" 2007-04-04
Autor: ea