Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prezydent poświęcił Parulskiego

Treść

Nowym szefem Naczelnej Prokuratury Wojskowej zostanie płk Jerzy Artymiak. Zastąpi on na tym stanowisku gen. Krzysztofa Parulskiego, którego odwołania domagał się prokurator generalny za "publiczną i spektakularną" krytykę wobec niego.

O powołaniu nowego szefa NPW i tym samym przychyleniu się do wniosku Andrzeja Seremeta zadecydował Bronisław Komorowski. - Podejmując obecną decyzję, prezydent kierował się także dużym zaufaniem, jakie ma do ministra obrony narodowej, biorąc pod uwagę jego stanowisko załączone do wniosku - podkreśliła szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.
Minister obrony Tomasz Siemoniak zajął kilka dni temu pozytywne stanowisko wobec wniosku prokuratora generalnego. - To jest osoba bardzo dobra na ten czas w prokuraturze wojskowej. Potrzeba tej prokuraturze spokoju i stabilności. Jerzy Artymiak wydaje mi się osobą bardzo dobrze przygotowaną i mającą takie poczucie, że najważniejsze w pracy prokuratora nie są konferencje prasowe, a to, co się dzieje w sądzie - mówił Siemoniak. - Nie udzielam komentarzy, nie otrzymałem jeszcze żadnego dokumentu - mówi nam z kolei sam zainteresowany płk Jerzy Artymiak po informacjach Kancelarii Prezydenta.
Decyzje Komorowskiego pozytywnie oceniają przedstawiciele opozycji. - Jestem przekonany, że należało odwołać gen. Parulskiego, zachował się nieprofesjonalnie, podejmował wiele działań, które mogły działać na szkodę śledztwa smoleńskiego - ocenia poseł Andrzej Duda (PiS). - Nie wyobrażam sobie gorszego szefa prokuratury wojskowej, niż był nim gen. Parulski, uważam, że gorzej już być nie może, może być tylko lepiej - dodaje.
Jednak PiS wyraża pewne obiekcje wobec następcy gen. Parulskiego. - Czy nie można było znaleźć kogoś lepszego, kogoś, kto nie ma w swojej przeszłości takich momentów jak pułkownik - mówił kilka dni temu prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Sądzę, że w prokuraturze wojskowej ktoś taki by się znalazł - dodał.
Według naszych ustaleń, opozycji nie podoba się to, że żona płk. Artymiaka, Grażyna, ma zawodowe powiązania ze Zbigniewem Ćwiąkalskim, byłym ministrem sprawiedliwości w rządzie Platformy Obywatelskiej. Nasi rozmówcy wskazują także, iż istotną kwestią jest to, kogo Artymiak wybierze na swojego zastępcę. Jerzy Artymiak po wręczeniu nominacji zostałby szefem prokuratury wojskowej na krótko, zapewne nie dłużej niż rok. Rząd zapowiada bowiem przekształcenia jej struktur i włączenie w skład prokuratury cywilnej. Przeciwko takim zmianom nie oponuje również płk Artymiak.
Na wniosek premiera koncepcję zmian ma przygotować Ministerstwo Sprawiedliwości. Działania takie popiera także Bronisław Komorowski. - Prezydent wielokrotnie podkreślał potrzebę polubownego rozwiązania niedobrej sytuacji w prokuraturze, stojąc na stanowisku, że w sprawie jej funkcjonowania potrzeba rozwiązań o charakterze systemowym, czyli zmiany o charakterze ustawowym - powiedziała Trzaska-Wieczorek.
W ocenie opozycji, zmiany takie wyjdą na dobre prokuraturze wojskowej. - Według moich informacji, praca prokuratury cywilnej, np. w kwestii kilku wątków ze śledztwa smoleńskiego, jest w ogóle bez porównania z pracą prokuratury wojskowej, w przypadku której można mówić wręcz o jakimś markowaniu czynności śledczych, a nie o wykonywaniu ich, rzetelnie i ze starannością - dodaje poseł Duda. - Szczególnie zależy mi na tym, aby utrzymana została stabilność i rzetelność w zakresie śledztw prowadzonych przez prokuraturę wojskową, w szczególności śledztwa, które dotyczy katastrofy smoleńskiej - zapewnia z kolei minister Siemoniak.
Pułkownik Jerzy Artymiak urodził się w 1962 r. w Żegocinie. Jest żonaty, ma troje dzieci. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od 1987 r. służy w prokuraturze wojskowej. Przez wiele lat pracował w Wojskowej Prokuraturze Garnizonowej w Rzeszowie. W 1999 r. przeszedł do wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, a od roku 2007 jest prokuratorem Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Zenon Baranowski

Nasz Dziennik Środa, 1 lutego 2012, Nr 26 (4261)

Autor: au