Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prezydencki projekt ustawy „Godna emerytura” skierowany do Sejmu

Treść

Prezydent Karol Nawrocki podpisał i skierował do Sejmu projekt ustawy „Godna emerytura”. Głowa państwa chce ustalić kwotę minimalnej waloryzacji.

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy „Godna emerytura” w obecności seniorów w Sochaczewie.

Projekt głowy państwa zakłada, że waloryzacja emerytur musi wynieść minimum 150 złotych. O tę samą kwotę zwiększą się także „trzynastki” i „czternastki”. Prezydent podkreślił, że to ukłon w stronę pokolenia, które po transformacji budowało polską gospodarkę – osób urodzonych po roku 1960 i 1965.

– Podejmowali ryzyko, w Polsce komunistycznej nie mieli możliwości takiego rozwoju, jaki miało moje pokolenie, ciężko pracowali w latach 90-tych po to, aby prezydent Polski mógł powiedzieć, że jesteśmy dwudziestą gospodarką na świecie. To dzięki Wam, dzięki Waszej pracy – podkreślał prezydent.

W Sochaczewie Karol Nawrocki przypomniał, że państwo nie może pozwolić, by waloryzacja była wyłącznie symboliczna i mówił o poważnym traktowaniu emerytów.

– Ta powaga, drodzy Państwo, to nie rewaloryzacja emerytur na poziomie 3 czy 13 zł, a to się w czasie rządów liberalnych niestety zdarzało – zwrócił uwagę prezydent.

Dr Krystian Mieszkała, ekonomista, ocenił, że propozycja Karola Nawrockiego poprawi sytuację tych, którzy mają najniższe świadczenia.

– Ta kwota pozwoli stworzyć minimalną podstawę czy też bazę, od której te świadczenia będą rosły – zaznaczył ekspert.

Wielu seniorów nie kryje, że taka zmiana byłaby dla nich realnym wsparciem. Rosnące ceny i koszty leczenia sprawiają, że każda podwyżka ma znaczenie.

– Na pewno poprawi sytuację – to wiadomo. Wiemy wszyscy, jak wyglądają ceny leków – stwierdziła jedna z emerytek.

– Są ludzie, którzy mają naprawdę niskie emerytury i uważam, że to jest bardzo dobry projekt – mówiła inna Polka pobierająca świadczenie emerytalne.

Projekt „Godna emerytura” to też sygnał polityczny, który przypomina Koalicji Obywatelskiej jej przedwyborcze zapowiedzi. W stu konkretach na sto dni rządów znalazła się druga waloryzacja emerytur przy pięcioprocentowej inflacji. Do tej pory obietnica nie została zrealizowana. Poseł Adrian Witczak z Koalicji Obywatelskiej uważa, że rząd nie dotrzymał słowa, bo przejął po Zjednoczonej Prawicy budżet w katastrofalnym stanie.

– Gdyby pan prezydent wykazał się odpowiedzialnością i powiedział tym wszystkim z Prawa i Sprawiedliwości, którzy kasę wyprowadzali, żeby [ją -radiomaryja.pl] oddali, to byśmy mieli bez problemu środki na to, aby waloryzować emerytury – stwierdził polityk.

Przyszłość prezydenckiego projektu zależy od koalicji rządzącej. Poseł prof. Przemysław Czarnek obawia się blokowania prac. Sam zapowiada poparcie projektu i przekonuje, że emeryci mogą czuć się oszukani przez premiera Tuska.

– Zubożenie tej znaczącej części społeczeństwa postępuje. Trzeba to zatrzymać – zaznaczył poseł prof. Przemysław Czarnek.

Jeśli prezydencki projekt uzyska większość, minimalne świadczenia emerytalne w przyszłym roku wzrosną do poziomu przekraczającego 2 tys. złotych.

TV Trwam News


źródło: radiomaryja.pl, 3 listopada 2025

Autor: dj