Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prawa dziecka przed porodem

Treść

Dziecku na każdym etapie życia, także nienarodzonemu, przysługuje ochrona prawna – zwracają uwagę eksperci.

Rzecznik praw pacjenta Krystyna Barbara Kozłowska bada, czy dziecko, którego abortowania odmówił prof. Bogdan Chazan, po urodzeniu w Szpitalu Bielańskim miało zapewnione wszelkie niezbędne świadczenia zdrowotne. Informując o rozszerzeniu kontroli o ten wątek, rzecznik stwierdziła, że zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego każdy człowiek od chwili urodzenia ma zdolność prawną i jest tym samym podmiotem praw i obowiązków.

Eksperci z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris dostrzegają w tej wypowiedzi sugestię, jakoby dziecko i jego prawa podlegały ochronie prawnej dopiero od momentu narodzin. Takie stawianie sprawy uważają za pozbawione podstaw prawnych.

Jako dowód przywołują przepisy Konstytucji, które zawierają gwarancje ochrony życia ludzkiego w każdej (także prenatalnej) fazie jego rozwoju, jak i gwarancje „ochrony zdrowia dziecka poczętego i jego niezakłóconego rozwoju”. W świetle odpowiednich artykułów ustawy o prawach pacjenta z 2008 r. pacjentem jest także dziecko nienarodzone, a lekarz, opiekując się matką oczekującą narodzin dziecka, ma obowiązek „w równym stopniu co matkę ciężarną otoczyć troską i dziecko”. Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka także nie pozostawia wątpliwości: „Od poczęcia mamy do czynienia z dzieckiem, a zatem i podmiotem praw dziecka”.

Prawnicy zauważają, że „w świetle Konstytucji oraz unormowań ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta” bezzasadne są przywołane stwierdzenia Rzecznika Praw Pacjenta. „Prawa dziecka, które korzysta ze świadczeń medycznych, zanim się urodzi, są prawami mającymi umocowanie konstytucyjne i znajdującymi swoje potwierdzenie i konkretyzację w regulacjach ustawowych” – akcentują eksperci.

Natomiast rzeczywiście jest problem z przepisami w kodeksie cywilnym z powodu „powstania luki prawnej”, która ignoruje „uzyskanie przez Rzeczpospolitą charakteru demokratycznego państwa prawnego”. Z czego jednak nie można, jak to zdaje się robić rzecznik pacjenta, „wyciągać wniosków pozbawiających najsłabsze dzieci ich praw, w szczególności praw pacjenta”.

Już w 1996 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził bowiem, że „zasada demokratycznego państwa prawnego obejmuje gwarancje ochrony życia ludzkiego w każdej fazie jego rozwoju oraz gwarancje ochrony zdrowia dziecka poczętego i jego niezakłóconego rozwoju”.

Ordo Iuris przywołuje regulacje międzynarodowe zajmujące analogiczne stanowisko. „Prawo międzynarodowe jasno wskazuje, że dziecku przysługują prawa do opieki medycznej na każdym etapie rozwoju. Konwencja Praw Dziecka ONZ z 1989 r. w art. 24 nakłada na Polskę obowiązek uznania prawa dziecka m.in. do maksymalnych udogodnień w zakresie leczenia oraz rehabilitacji, a za sposób realizacji tego prawa uznaje zapewnienie matkom odpowiedniej opieki również przed porodem. Podobnie Deklaracja Praw Dziecka ONZ z 1959 r. wzywa kraje do zapewnienia dziecku zdrowego rozwoju, m.in. poprzez szczególną ochronę i opiekę [przysługującą] dziecku i matce zarówno przed, jak i po urodzeniu”.

Zenon Baranowski
Nasz Dziennik, 17lipca 2014

Autor: mj