Pracownia na nasze czasy

Treść

W Krakowie można wykonywać niedostępne dotychczas badania wirusologiczne

W Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie oddano wczoraj do użytku nowoczesną, znakomicie wyposażoną pracownię wirusologiczną o standardzie europejskim.

Umożliwi ona przeprowadzenie wielu badań, których do tej pory nie prowadzono w naszym regionie.

Pracownia wirusologiczna, w skład której wchodzą również pracownie bakteriologii, parazytologii i pożywek, posiada nowoczesny sprzęt i niezbędne w tej pracy zabezpieczenia dla pracowników, m.in. najwyższej jakości analizator immunologiczny, komory laminarne II i III stopnia bezpieczeństwa, mikroskop fluorescencyjny i odwrócony, przeznaczony do "podglądania" hodowli tkankowych.

- W dzisiejszych czasach, kiedy mamy do czynienia z coraz większą liczbą zagrożeń, z nieznanymi chorobami, przywożonymi głównie z krajów tropikalnych, istnienie takiej jak nasza pracowni to potrzeba chwili - mówi Danuta Janczarska, kierownik oddziału mikrobiologii i parazytologii.

Pracownia, np. w ramach badań serologicznych, będzie zajmować się wykrywaniem przeciwciał przeciwko różnym patogenom (czynnikom, wywołującym daną chorobę) wirusowym i bakteryjnym, wykrywaniem antygenów wirusów biegunkowych, takich jak np. rotawirusy, a także wirusów różyczki, świnki, odry. Dysponuje testem, wykrywającym boreliozę (ciężką chorobę odkleszczową). Dzięki posiadaniu mikroskopu fluorescencyjnego będzie tu można wykrywać antygeny wirusów grypy i innych wirusów "oddechowych". W okresach epidemiologicznych od chorych, podejrzanych o zakażenie wirusem grypy będą pobierane próbki materiału biologicznego. W oparciu o ten materiał na zarodkach kurzych będzie można wyhodować wirusa, odpowiedzialnego za grypę.

Jakie znaczenie ma powstanie nowoczesnej, znakomicie wyposażonej pracowni wirusologii dla mieszkańców naszego regionu?

- Wykonujemy badania diagnostyczne, zlecane przez szpitale i kliniki z całej Małopolski, a także przez laboratoria i osoby prywatne. Pracownia uczestniczy również w diagnozowaniu neuroinfekcji, chorób wieku dziecięcego, badaniach profilaktycznych kobiet w ciąży, badaniach dawców i biorców przeszczepów i wielu innych - mówi Danuta Janczarska. - Najważniejsze jest to, że teraz, tu na miejscu, w Krakowie, możemy wykonywać wiele badań, dotychczas dla nas niedostępnych. Nie trzeba będzie próbek wysyłać do laboratoriów w kraju, a to znacznie skróci czas oczekiwania na wynik, co na pewno nie jest bez znaczenia.

Nowa pracownia powstała w miejsce starej, słabo wyposażonej, która z powodu braku nowoczesnego sprzętu nie mogła podejmować wielu badań i nie dawała gwarancji bezpieczeństwa pracującym tu ludziom. A trzeba pamiętać, że mają oni stale do czynienia z groźnymi wirusami i bakteriami. Obecnie zostały spełnione wszystkie wymogi bezpieczeństwa: są śluzy powietrzne, komory laminarne czy zamrażarki do przechowywania wirusów.

Teraz także w Krakowie będzie można izolować typ wirusa, obowiązujący w nadchodzącym sezonie epidemiologicznym. Do tej pory zajmował się tym wyłącznie Krajowy Ośrodek ds. Grypy WHO i Pracowni Wirusów Zakażeń Oddechowych Zakładu Wirusologii Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.

(E)

"Dziennik Polski" 2006-03-21

Autor: ab