Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Poseł M. Wójcik skrytykował działania resortu sprawiedliwości w obszarze ochrony małoletnich

Treść

Były wiceminister sprawiedliwości, poseł Michał Wójcik, uważa, że dziś w Polsce dzieci nie są w pełni bezpieczne. W trudnych sprawach rodzinnych są bez walki wydawane za granicę – wyjaśnił polityk.

W TV Trwam poseł PiS skrytykował działania resortu sprawiedliwości w obszarze ochrony małoletnich. Michał Wójcik zwrócił uwagę na sytuację wokół Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich, który jeszcze jako wiceminister sprawiedliwości tworzył. Z tej komórki, za obecnej władzy, zostali usunięci niemal wszyscy sędziowie i prokuratorzy, którzy byli bardzo dobrymi specjalistami, oddanymi sprawom dzieci – powiedział poseł PiS, Michał Wójcik.

W programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam przypomniał, jakie działania dotyczące spraw w ramach m.in. tzw. Konwencji haskiej były podejmowane za rządów Zjednoczonej Prawicy.

Robiliśmy wszystko, aby dobrze zbadać sytuację dziecka, które zostało wywiezione za granicę i całej rodziny, państwo polskie chroniło dzieci – zaznaczył poseł Michał Wójcik. Dodał, że dziś wielu rodziców zgłasza się do niego, prosi o pomoc, bo czują się bezradni.

–  Dziecko powinno wrócić do miejsca, z którego zostało wywiezione, ale z różnych powodów czasami to nie jest możliwe, bo dowiadujemy się, co się tam działo. Kobieta była bita, przemocowcą był jej partner, czy małżonek, dziecko było bite. Różne sytuacje. Trzeba to dziecko chronić w Polsce. Zostały stworzone specjalne sądy, które zajmują się właśnie tymi sprawami, żeby ludzie, sędziowie, którzy mają daleko posuniętą empatię, żeby rozumieć te sytuacje. Prokuratura interweniowała w takich sprawach. (0:27) Bardzo wiele, bardzo dramatycznych historii i wielu dzieciom udało się pomóc. Nie chodzi o to, że to jest dziecko polskie, to ono ma być w Polsce. Chodzi o to, że jeżeli dziecku groziło niebezpieczeństwo, to państwo ma obowiązek chronić takie dziecko. Dzisiaj mam wrażenie, że tego się po prostu nie robi. Nie ma tak zwanych skarg kasacyjnych, nie ma skarg nadzwyczajnych – wskazał poseł Michał Wójcic.

Konwencja haska to międzynarodowe porozumienie, które w założeniu ma pomóc w powrocie dzieci uprowadzonych do innego kraju.

Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka sądy powinny wzmocnić pozycję dziecka i rzetelniej badać stan faktyczny w sprawach dot. międzynarodowych uprowadzeń rodzicielskich. W 2024 roku do zespołu prawnego Rzecznika Praw Dziecka wpłynęło ponad 800 tego typu spraw.

RIRM


źródło: radiomaryja.pl, 15 września 2025

Autor: dj