Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polskie dobra kultury wracają do kraju

Treść

Po latach cenne dzieła sztuki zrabowane podczas II wojny światowej przez Niemców i Rosjan – wracają do Polski. Ich odzyskiwaniem zajmuje się między innymi wydział strat wojennych w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W czasie II wojny światowej Polska poniosła największe w swoich dziejach straty w zasobie dóbr kultury. Gromadzony przez pokolenia majątek narodowy został w ogromnym stopniu unicestwiony lub rozgrabiony. Szacuje się, że to ponad pół miliona dzieł sztuki i zabytków.

– Większość z nich to po prostu została zniszczona wraz z ruinami Warszawy, jak chociażby Biblioteka Krasińskich na Okólniku. To są rzeczy niepowetowane – tłumaczył wicepremier prof. Piotr Gliński.

Obecnie w resorcie kultury skatalogowano 64 tysiące obiektów. Ich odzyskiwaniem zajmuje się wydział strat wojennych. W ciągu ostatnich czterech lat udało się odzyskać pięćset obiektów. Tylko w minionym roku do Polski sprowadzono między innymi „Wnętrze Katedry w Mediolanie” Marcina Zaleskiego czy 20 obrazów z Zamku Potockich w Łańcucie, które zostały odnalezione w Peru. Nie zawsze jednak proces odzyskiwania dzieł sztuki jest łatwy.

– Te sprawy nie są proste, ponieważ nawet jeżeli gdzieś znajdziemy, zidentyfikujemy obiekt jego status prawny, możliwość jego odzyskania jest różna. Wiemy na przykład o takich obiektach, które nie są – ściśle rzecz biorąc – stratą wojenną, ale w związku z wojną pozostały za granicą i nie możemy ich odzyskać – powiedział wicepremier.

Jednym z takich dzieł jest 8 obrazów bractwa świętego Łukasza tzw. Łukaszowców. Obrazy zostały namalowane przez polskich artystów. W 1939 roku wyjechały na wystawę do Nowego Jorku. Do Polski nie wróciły, bo komisarz wystawy uznał, że są jego własnością. Obecnie dzieła wiszą w bibliotece jednej z uczelni jezuickich w Stanach Zjednoczonych.

– My od wielu lat pertraktujemy z jezuitami, żeby można było odzyskać te obrazy i ostatnio jakieś tam nadzieję znowu nam zaświtały na horyzoncie – mówił minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego chce, by cały cykl obrazów znalazł się w Muzeum Historii Polski, które powstaje na terenie Cytadeli Warszawskiej na Żoliborzu.

– To jest odbudowywanie naszego dziedzictwa kulturowego, które przekażemy następnym pokoleniom. To przecież nikt do kieszeni sobie nie schowa. Te dzieła sztuki będą kształtowały naszą kulturę również kulturę plastyczną w następnych pokoleniach. One nie będą wisiały w zamkniętych gabinetach, będą dostępne dla całego społeczeństwa, które dzięki temu będzie mogło wzbogacać swoją wrażliwość artystyczną – wskazał historyk sztuki dr Arkadiusz Adamczuk.

Wicepremier Piotr Gliński zwrócił się do minister kultury Niemiec z propozycją wspólnego listu do instytucji niemieckich w sprawie zwrotu polskich dóbr kultury zagrabionych przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej. Do tej pory storna niemiecka nie odpowiedziała na apel. Mimo upływu 80 lat od wybuchu wojny Polska nie ustaje w poszukiwaniach i odzyskiwaniu zagrabionych wówczas dóbr kultury.

TV Trwam News

Źródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj