Polska zamyka rosyjski konsulat w Gdańsku
Treść
Polska zamyka rosyjski konsulat w Gdańsku – to reakcja na sobotni akt dywersji na liniach kolejowych. Wojsko przystępuje z kolei do współpracy m.in. z policją, będzie ochraniać infrastrukturę krytyczną i przeciwdziałać aktom dywersji.
W związku z aktami rosyjskiej dywersji na polską kolej, Wojsko Polskie włączy się w ochronę infrastruktury krytycznej, w szczególności linii komunikacyjnych.
– Już od kilkudziesięciu godzin wspólnie ze Strażą Ochrony Kolei WOT-owcy i terytorialsi patrolują linie kolejowe i miejsca, które wymagają ochrony i są najbardziej narażone na ataki dywersyjne i sabotażowe – poinformował minister obrony narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
W akcji pod kryptonimem „Horyzont” uczestniczyć ma do dziesięciu tysięcy żołnierzy – zaznaczył szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Wiesław Kukuła.
– Operacja będzie realizowana przez wydzielone siły i środki Wojska Polskiego ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych oraz z dowództwa komponentu cyberprzestrzeni – podkreślił gen. Wiesław Kukuła.
Wspólne działania żołnierzy i służb podległych MSWiA rozpoczną się w piątek – 21 listopada. Dywersanci to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami specjalnymi. Po wysadzeniu szyny kolejowej w miejscowości Mika na trasie Warszawa-Lublin, uciekli na Białoruś. Minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski, zapowiedział, że wezwie do MSZ przedstawicieli Białorusi i Rosji z żądaniem wydania podejrzanych. Choć sam przyznał, że to mało realne.
– Może kiedyś władze białoruskie czy rosyjskie zmienią zdanie. Procedury należy wypełnić, ale jakie są szanse, to pan wie tak samo jak ja – stwierdził Radosław Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji zdecydował także o ograniczeniu działalności konsularnej Rosji w Polsce.
– Podjąłem już decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie Rosyjskiego Konsulatu w Gdańsku – zaznaczył Radosław Sikorski.
W odpowiedzi Moskwa zamierza zmniejszyć liczbę pracowników polskiego personelu dyplomatycznego i konsularnego w Rosji. Do ataku na polską kolej odniosła się przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen. Jak podkreśliła, działania Rosji są co raz bardziej bezczelne. Z kolei szefowa unijnej dyplomacji, Kaja Kallas, powiedziała, że akty dywersji w Polsce to dowód na potrzebę większych inwestycji w obronność.
– Nasza infrastruktura krytyczna wymaga lepszej ochrony. Szybkie przemieszczanie europejskich sił zbrojnych jest niezbędne dla europejskiej obrony. Musimy mieć pewność, że odpowiednie siły znajdą się we właściwym miejscu i czasie – akcentowała Kaja Kallas wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
Minionej nocy rosyjskie wojsko zaatakowało Tarnopol na zachodzie Ukrainy. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poderwało polskie i sojusznicze myśliwce.
– Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie i samolot wczesnego ostrzegania, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Niebo patrolowały polskie, hiszpańskie, norweskie oraz holenderskie myśliwce.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 19 listopada 2025
Autor: dj