Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polonia postraszy "Pasy"?

Treść

Dzisiaj gra hokejowa ekstraklasa, lider ComArch Cracovia jedzie do Bytomia, Podhale wybiera się do Sosnowca na mecz z Zagłębiem, Unia podejmuje Naprzód. * Polonia Bytom - ComArch Cracovia, godz. 19. W środę "Pasy" zostały liderem po pokonaniu w Tychach GKS 2-1 i dzisiaj przyjdzie im w Bytomiu bronić pierwszej lokaty. Faworytem spotkania jest Cracovia, Polonia zajmuje przecież dopiero 9. miejsce w tabeli. Ale w tym sezonie Polonia potrafiła wygrać w Krakowie (w karnych 3-2). - To może być równie ciężki dla nas mecz, jak przed dwoma dniami w Tychach - mówi trener Cracovii Rudolf Rohaczek. - Kibice Polonii potrafią wytworzyć bardzo gorącą atmosferę, gra się tam niełatwo. Polonia będzie miała ten dodatkowy atut, że nie grała meczu w środę (jej pojedynek z Unią Oświecimy został przełożony). My zagramy na cztery formacje, wszyscy gracze, poza Kłysem, są zdrowi. * Zagłębie Sosnowiec - Wojas Podhale, godz. 18. Bardzo ważny mecz dla Podhala, jeśli myśli jeszcze o dogonieniu rywala, sosnowiczanie mają w tej chwili 11 punktów przewagi, ale o jeden mecz rozegrany więcej. - Nie udał się nam mecz w Gdańsku, choć mięliśmy sporo okazji, oddaliśmy więcej strzałów, przegraliśmy ze Stoczniowcem 2-4. Teraz musimy zagrać bardziej skutecznie. W naszej drużynie nastąpiły zmiany w niektórych atakach, w jednej formacji grają teraz obcokrajowcy: Voznik, Baranyk, Barklik, Pospiszil uzupełnieni Dutką, w Gdańsku brakowało im zgrania - mówi drugi trener Podhala Tadeusz Kalata. * Unia Oświęcim - Naprzód Janów, godz. 18. Unia nie grała w środę, bo aż 9 graczy miało grypę żołądkową. - W czwartek wszyscy trenowali, powinni zagrać. Ale nie wiadomo, czy będą zdolni do gry kontuzjowani Pałącarz, Szewczyk, Buczek. Naprzód to mocny zespół, w środę pokonał wysoko TKH Toruń 6-0. Mam nadzieję, że powalczymy z rywalem - mówi trener Unii Miroslav Doleżalik. * TKH Toruń - KH Sanok. Sanoczanie przegrali w środę z Zagłębiem u siebie 0-3. - Jaworski bronił jak w transie, a nasi źle strzelali. Ale w Toruniu na pewno powalczymy. Naszej drużynie brakuje lidera, zawodnika, który w trudnych momentach poderwałby kolegów do walki. W bramce będzie zmiana, wystawię Kubalskiego - to opinia trenera Sanoka Andrzeja Słowakiewicza. * Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy. Gra czwarta drużyna tabeli (Stoczniowiec) z drugą (Tychy), bardzo ciekawy mecz, bez faworyta. (as) "Dziennik Polski" 2007-11-16

Autor: wa