Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polityka zagraniczna według PO

Treść

Platforma Obywatelska chce reformować polską politykę zagraniczną. Filary tej reformy to odbudowa relacji Polski wewnątrz Unii Europejskiej  oraz przywrócenie partnerskich relacji z USA. Postulaty Platformy krytykują politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Platforma Obywatelska chce się zabrać za reformę polskiej polityki zagranicznej.

– Kaczyński uciął język polskiej dyplomacji i zabił polską politykę zagraniczną. Czy ktoś w Europie zna nazwisko obecnego ministra spraw zagranicznych albo jego poprzednika? – mówił lider ugrupowania Borys Budka.

– Odbudowa naszej pozycji międzynarodowej powinna być podstawowym elementem tej zmiany. Mamy strategię „Bezpieczna Polska”, wiemy, co i jak należy zrobić i to zrobimy – oznajmił Radosław Sikorski, europoseł z ramienia PO.

Europejski, transatlantycki i wschodni to trzy filary tak zwanej „Bezpiecznej Polski”, które zaprezentowali wspólnie przewodniczący PO Borys Budka i europoseł Radosław Sikorski. Politycy Platformy mówili o potrzebie zakończenia „konfliktu z UE” i odbudowie relacji z unijnymi partnerami w oparciu o zaufanie, współpracę i realizację celów zrównoważonego rozwoju.

– Będziemy walczyć z ekonomicznymi skutkami pandemii pogłębiającymi nierówności i skrajne ubóstwo. Wspólnie wdrożymy Europejski Zielony Ład. Dalsza integracja europejska będzie jednym z gwarantów naszego bezpieczeństwa – przekonywał lider PO.

Borys Budka mówił też o przywróceniu partnerskich relacji z administracją prezydenta USA Joe Bidena. Jak podkreślał politolog dr Tomasz Matras, zaprezentowany w sobotę program to nic nowego, lecz postulaty formułowane przez Platformę od wielu lat.

– To w zasadzie w większym stopniu była krytyka obecnego rządu Prawa i Sprawiedliwości, niż formułowanie jakiś nowych idei programowych czy też czegoś nowego, czego wcześniej Platforma Obywatelska nam nie mówiła – zauważył politolog.

Poseł PiS Jan Mosiński wskazał, że doktryna „Bezpiecznej Polski” to jedynie kolejne medialne zagranie Platformy Obywatelskiej i warto przypomnieć faktyczne, wcześniejsze działania partii w zakresie polityki międzynarodowej.

– Kiedy rządziła Platforma Obywatelska, po pierwsze zawierano umowy bardziej korzystne dla Rosji – słynna umowa z Gazpromem, gdzie „na dzień dobry” podarowaliśmy 1,5 mld  dolarów w ramach tej umowy. Pamiętamy też cynizm, jaki wynika po ostatnich oświadczeniach dotyczących katastrofy smoleńskiej – zwrócił uwagę Jan Mosiński.

Jest to także krytyka Platformy pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w 2008 r. spotkał się z przywódcami państw Europy Środkowo-Wschodniej w Tbilisi, by przeciwstawić się agresji Rosji wobec Gruzji.

– Wyśmiewano prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który poleciał do Gruzji, zorganizował spotkanie prezydentów i premierów państw nadbałtyckich i Ukrainy. Pojechał do Gruzji, żeby realnie przeciwstawić się agresji Rosji na Gruzję – przypomniał politolog dr Piotr Gawryszczak.

Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk zaznaczył, że Platforma Obywatelska, zamiast krytykować obóz rządzący za politykę zagraniczną, powinna zająć się sprawami swojej własnej partii.

– Platforma Obywatelska i przewodniczący Borys Budka mają dostatecznie dużo problemów w swojej formacji i niech się zajmą ich rozwiązywaniem, a politykę zagraniczną prowadzi Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP – powiedział Michał Dworczyk.

Platformie Obywatelskiej spadają słupki sondażowe. Według nieoficjalnych informacji jest to jeden z powodów, dla którego część polityków tego ugrupowania chce zmiany jego lidera, Borysa Budki. W tym celu miała nawet ruszyć zbiórka podpisów wśród polityków PO.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl, 25

Autor: mj

Tagi: Platforma Obywatelska polityka zagraniczna Unia Europejska