Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pociągi stają

Treść

Związki zawodowe zdecydowały wczoraj o rozpoczęciu o północy strajku w spółce Przewozy Regionalne. To oznacza, że żaden z blisko 2700 pociągów PR nie wyjedzie na tory dzisiaj do godz. 24.00.
Jeszcze po południu wydawało się, że jest szansa na osiągnięcie porozumienia, gdy w Ministerstwie Infrastruktury były prowadzone rozmowy ostatniej szansy z udziałem władz spółki kolejowej i związkowców. Zarząd Przewozów Regionalnych twierdził, że przedstawił harmonogram podwyżek, który miał być realizacją postulatów związków zawodowych. Pracownicy jednak inaczej to ocenili. Po zapoznaniu się z ostateczną ofertą zarządu PR związkowcy uznali, że jest ona niewystarczająca i dlatego została podtrzymana decyzja o rozpoczęciu o północy całodobowego strajku. Podkreślili też, że chodzi nie tylko o sprawy płacowe, ale również o kwestie funkcjonowania spółki kolejowej.
Strajk w Przewozach Regionalnych oznacza ogromne problemy dla 300 tys. pasażerów, którzy codziennie korzystają z blisko 2700 połączeń uruchamianych w całym kraju przez PR - dotyczy to przede wszystkim ruchu lokalnego. Zarząd poinformował, że pasażerowie będą mogli starać się o zwrot pieniędzy za niewykorzystane bilety. Ponadto PR porozumiały się z innymi przewoźnikami, aby w ich pociągach były uznawane bilety wystawione przez Przewozy Regionalne.
Związkowcy wystosowali też list otwarty do podróżnych, w którym wytłumaczyli swoje posunięcie. Napisali w nim, że decyzja o strajku została podjęta z przykrością, ale była konieczna, bo "decydenci nie chcą rozmawiać z przedstawicielami załogi o sposobach rozwiązania problemu".
PCz, PAP
Nasz Dziennik 2011-08-17

Autor: jc