Po studiach na studia
Treść
Niektórzy chcą sobie przedłużyć młodość, inni w obawie, że nie znajdą pracy, planują przekwalifikować się zaraz po studiach. Coraz więcej osób po uzyskaniu tytułu magistra od razu rozpoczyna studia podyplomowe. - Nie chcę jeszcze iść do pracy - przyznaje Urszula, tegoroczna absolwentka Politechniki Krakowskiej. - Dlatego wybieram się na dwuletnie studia podyplomowe na mojej uczelni. I tak całe życie będę później pracować, a studia to przecież najpiękniejszy czas w życiu. 24-letnia Monika, absolwentka pedagogiki, planuje wkrótce rozpocząć studia podyplomowe w dziedzinie public relations. Przyznaje, że już podczas studiów znaczna część osób z jej roku była zdecydowana na takie przedłużenie nauki. Powód? Obawa, że nie znajdą pracy w wyuczonym zawodzie. Podobne plany ma Anna, tegoroczna absolwentka filologii polskiej. Na razie nie udało się jej znaleźć pracy w szkole, więc postanowiła wyspecjalizować się w innej branży. - Studia podyplomowe dają mi większe możliwości znalezienia pracy - mówi Urszula, studentka V roku Akademii Ekonomicznej w Krakowie. - Wiem, że dzięki nim będę miała już specjalizację w pewnej dziedzinie. Poza tym na razie finansowo mogę liczyć na rodziców, więc chcę to wykorzystać. Tłumaczy, że piąty rok studiów magisterskich jest już właściwie wolny od zajęć, więc będzie miała czas, by skupić się na studiach podyplomowych. - Kończąc AE, będę miała dwa tytuły i lepsze perspektywy - argumentuje. W krakowskich uczelniach państwowych i prywatnych trwa rekrutacja na studia podyplomowe. Oferta jest bardzo bogata. Nauka trwa pół roku, rok bądź dwa lata. Semestr kosztuje od tysiąca złotych w górę. - Słuchaczami studiów podyplomowych są osoby z doświadczeniem zawodowym, ale zgłasza się również dużo młodych ludzi, którzy właśnie skończyli studia magisterskie - mówi Krystyna Flis ze Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Niektóre kierunki cieszą się tak dużym zainteresowaniem, że zostaną utworzone przynajmniej dwie grupy. W tym roku pojawiły się również nowe: zarządzanie projektami oraz psychologia w biznesie. Na Uniwersytecie Jagiellońskim w ubiegłych latach największym zainteresowaniem cieszyły się m.in. historia, prawo Unii Europejskiej, prawo pracy, psychoterapia i muzealnictwo. - W roku 2006/2007 mieliśmy 2091 słuchaczy, a w roku 2005/2006 było 2077 osób. Szacujemy, że ze względu na otwarcie nowych kierunków oraz bezpłatnych studiów podyplomowych dla nauczycieli ta liczba znacznie wzrośnie - mówi Katarzyna Pilitowska, rzeczniczka UJ. Wśród nowych kierunków będą: edukacja zdrowotna w szkole, animacja społeczna, prawo dowodowe dla sędziów i prokuratorów, a także studia w języku angielskim: business and communication. W Akademii Pedagogicznej można się uczyć na studiach nauczycielskich lub takich, które umożliwiają zdobycie innych kwalifikacji niż pedagogiczne. W Akademii Górniczo-Hutniczej studia podyplomowe oferowane są na 13 wydziałach oraz w Szkole Ochrony i Inżynierii Środowiska im. Walerego Goetla. Politechnika Krakowska przygotowała dla absolwentów kilkanaście kierunków studiów podyplomowych. Na niektóre z nich mogą zapisać się także studenci V roku. PK proponuje m.in. zarządzanie infrastrukturą lotniskową, doradztwo zawodowe czy klimatyzację i ogrzewnictwo. W politechnice działa także Polsko-Amerykańska Szkoła Biznesu oferująca roczne studia MBA, szkolące przyszłych menedżerów. Koszt: 5 tys. zł za rok. Wielu absolwentów wyższych uczelni nie ma doświadczenia zawodowego, wymaganego przez pracodawców. Studia podyplomowe oparte są na zajęciach praktycznych, a nie typowo akademickich, dlatego ich popularność na pewno będzie rosła. - Studenci są coraz bardziej świadomi tego, że trzeba się cały czas dokształcać i być w obiegu edukacyjnym. Dzięki temu zwiększają się ich szanse na rynku pracy - tłumaczy Elżbieta Cholewiak z Wyższej Szkoły Europejskiej w Krakowie. - W tym roku zgłosiło się do nas dużo więcej osób niż w zeszłych latach. Są też tacy, którzy po skończeniu jednych studiów podyplomowych, zapisują się na kolejne. Rekrutacja trwa od czerwca, a już na niektórych kierunkach mamy zapełnione miejsca. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się: dziennikarstwo, public relations i zarządzanie projektami. (KLIM, MAKU) "Dziennik Polski" 2007-08-21
Autor: wa