Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Po sobotniej tragedii na Rysach ratownicy przypominają: w wyższych partiach Tatr jest niebezpiecznie!

Treść

17-letni zakopiańczyk zmarł w sobotę w szpitalu na skutek obrażeń odniesionych podczas kilkusetmetrowego upadku pod Rysami. Do tragedii doszło około godz. 13 w partiach szczytowych Rysów. Trzej młodzi turyści zeszli ze szlaku w trudny teren.



- Do zdarzenia doszło na prawo od grzędy, którą biegnie znakowany szlak na szczyt, ale nie w rysie, tylko jeszcze na prawo od niej. Jest tam dwójkowa depresja, którą nazywamy "niby rysą". Nie wiemy, czy chłopak potknął się na kamieniach, czy też poślizgnął na płacie śniegu - relacjonuje Marcin Józefowicz, ratownik dyżurny TOPR.

Zaraz po wypadku w centrali TOPR rozdzwoniły się telefony, ponieważ było wielu świadków tragedii. Dzwonił też jeden z towarzyszy poszkodowanego. Z lądowiska przy zakopiańskim szpitalu wystartował śmigłowiec sokół z ratownikami i lekarzem na pokładzie. Do chwili przybycia TOPR 17-latka reanimowali koledzy, a później akcję reanimacyjną kontynuowali ratownicy. Niestety, odniesione podczas upadku urazy czaszki i klatki piersiowej były na tyle poważne, że chłopak zmarł w szpitalu dwie godziny po wypadku.

Kilka godzin po zdarzeniu do zakopiańskiego szpitala zgłosił się jeden ze świadków, który chciał wiedzieć, w jakim stanie jest poszkodowany. Gdy mężczyzna otrzymał informację o śmierci chłopaka, powiedział lekarzom, że widział kłótnię trzech chłopców, w wyniku której jeden z nich miał pchnąć kolegę w przepaść. Tej wersji wydarzeń nie potwierdziły jednak niedzielne przesłuchania towarzyszy 17-latka oraz świadków wypadku.

- Czynności nie zostały jeszcze zakończone, ale materiał, który udało nam się już zebrać wskazuje, że doszło tam do nieszczęśliwego wypadku bez udziału osób trzecich. Chłopak najprawdopodobniej poślizgnął się na płacie śniegu i zsunął kilkaset metrów po zboczu - potwierdził nam wczoraj podinsp. Wiesław Jędrusik z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

Ratownicy TOPR ostrzegają, że w wyższych partiach Tatr Wysokich w wielu miejscach zalegają jeszcze płaty śniegu, które na północnych stokach i w miejscach zacienionych mogą być twarde i niebezpieczne.

(KOV), "Dziennik Polski" 2007-06-18

Autor: ea